Kot ze sznurkiem na głowie na Górnej w Łodzi
Jak czytamy na fanpage'u łódzkiego Animal Patrolu, do zdarzenia doszło w poniedziałek 28 marca w pobliżu ulic Ireny i Rolniczej.
"Podejrzenie, że może ktoś specjalnie przywiązał go do drzewa. Może jednak zaplątał się sam, ale... Ktoś na sto procent ten sznurek założył mu na głowę. Może zamiast smyczy wziął kota na sznurek i poszedł z nim na spacer. Może kot się przestraszył i uciekł właścicielowi" - zastanawiają się strażnicy miejscy.
Scenariuszy tego zdarzenia mogło być kilka, że kot sobie sam sobie nie założył sznurka. Niestety sznurek założono tak, że działa jak dławik.
"Zwierzę ciągnie i pętla mu się zaciska wokół szyi. Jeśli się zaciska, to odcina dopływ tlenu. To nie działa jak obroża! To nie działa jak szelki! Jeśli ktoś takiego sprzętu używa do wyprowadzania zwierzaka na spacer, to brak nam słów. Jeśli ktoś przywiązał go tam specjalnie to naraził kociaka na utratę zdrowia a nawet życia" - dodają strażnicy miejscy z Animal Patrolu.
Na szczęście historia, która mogła zakończyć się tragicznie, skończyła się dobrze. Kot jest bezpieczne, przekazano go pod opiekę specjalistów.
Dodajmy, że jeśli chcemy wyprowadzić kota na spacer, to najbezpieczniejszym rozwiązaniem są szelki. Widok kota na spacerze nikogo dzisiaj nie dziwi. Trzeba jednak pamiętać, by nie przypinać smyczy do obroży.
"Szelki są bezpieczniejsze i dają ci większą kontrolę nad zwierzakiem, gdy ten się czegoś wystraszy i będzie chciał uciec. Kot ma zbyt delikatną szyję, aby móc komfortowo spacerować ze smyczą przypiętą do obroży. Szarpnięcie może skończyć się nawet uszkodzeniem kręgosłupa szyjnego. W szelkach część, do której można przypiąć smycz dla kota, jest na górnym pasku. To rozwiązanie bezpieczniejsze i wygodniejsze" - czytamy na portalu zwierzaki.pl.
Jeśli widzisz zwierzę potrzebujące pomocy - dzwoń: Animal Patrol, tel. 986.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.