reklama
reklama

TuŁódź – Szalone miasto! Drugi odcinek niezwykłego cyklu poświęconego Łodzi sprzed ponad stu lat – dziś o parku Helenów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Zainspirowani publikacją Jacka Kusińskiego pt. „Szalone miasto”, postanowiliśmy zajrzeć w głąb historii Łodzi z lat 1884-1918. Niezwykła formuła cyklu reportaży pozwoli lepiej zrozumieć  rewolucyjne przemiany miasta, poznać jego dawnych mieszkańców oraz fascynującą historię mniej i bardziej znanych łódzkich miejsc.
reklama

Historia parku Helenów - skąd wzięła się jego nazwa?

!reklama!

W tym tygodniu bohaterem naszego cyklu będzie Park Helenów – jeden z najbardziej urokliwych łódzkich parków, położony w obrębie ulic Północnej, Źródłowej i Smugowej.

Rodzina Anstadtów, prowadząca od 1967 roku browar nad rzeką Łódką, w kolejnych latach zaczęła wykupywać ziemie sąsiadujące ze swym przedsiębiorstwem.

Dwadzieścia lat później, po śmierci pierwszego właściciela – Karola Anstada, jego trzej synowie postanowili przejąć rodzinny majątek a na zakupionych wokół firmy terenach założyć park.

Park Helenów swą nazwę wziął od imion żon synów Karola Anstada – żony Ludwika (Heleny z Nestlerów) oraz żony Zenona (Heleny z Lemmów).

„Dziennik” nr 156, 14 lipca 1889 r.

Z Helenowa

Na wydatniejszym punkcie parku helenowskiego wzniesioną została wspaniała halla restauracyjna. Na placu przed hallą rozstawiono stoliki, których liczba wynosi okrągłą setkę. Elegancka sala, z gustem udekorowana, sprawia miłe dla oka wrażenie; bufet urządzony z najnowszemi na tem polu wynalazkami gastronomicznemi, dopełnia obiecującej całości. Gęsty park okalający hallę, cztery lampy elektryczne dookoła niej, staw dość znaczny, a na nim łódki, składają się na nader dodatnie wrażenie robią z Helenowa miejsce, w którem wielu spracerowiczów z przyjemnością odpocząć i odetchnąć może zdrowem i świeżem powietrzem. Gdy do tego dodamy roztaczający się piękny widok na ogród helenowski, z którego zapach kwiatów i drzew mile nęci powonienie – to lepszego miejsca spacerowego w Łodzi nie znajdziemy.

 

Cała książka dostępna tutaj.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama