reklama
reklama

W Łodzi usychają drzewa. Powodów jest wiele. Miasto reaguje

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: grupa Społeczni Opiekunowie Drzew

W Łodzi usychają drzewa. Powodów jest wiele. Miasto reaguje - Zdjęcie główne

Jedno z usychających drzew przy ul. Wschodniej. | foto grupa Społeczni Opiekunowie Drzew

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Miłośnicy zieleni zwrócili uwagę, że w centrum Łodzi usycha wiele młodych drzew.
reklama

"Co czwarte jest żółtobrązowe"

Tak dzieje się na przykład przy ul. Wschodniej.

- Coś złego się tam dzieje... Widziałam co najmniej kilkanaście drzew z zupełnie zżółkniętymi liśćmi

- donosi pani Magda.

- Potwierdzam, co czwarte jest żółtobrązowe

- dodaje pan Krzysztof.

Susza i beton

Łodzianie wymieniają też inne łódzkie ulice, przy których jest podobny problem: Rewolucji, Traugutta, Włókiennicza. Czym spowodowane jest usychanie młodych, zdrowych drzew? Głównym winowajcą jest pogoda, która w ostatnich tygodniach rozpieszczała nas słońcem i wysokimi temperaturami. Doprowadziło to do suszy. Sytuacji roślin w mieście nie poprawia też wszechobecny beton, który utrudnia wsiąkanie deszczówki w podłoże. Zresztą ta, zamiast być wykorzystywana do nawadniania miejskiej zieleni, jest w większej części odprowadzana do kanalizacji.

Intensywna akcja nawadniania

Urząd Miasta Łodzi dostrzega problem.

- Wysokie temperatury zaczynają już sprawiać kłopot łódzkiej zieleni. Miejskie służby rozpoczęły więc intensywną akcję nawadniania tam, gdzie jest to w tej chwili najbardziej potrzebne. Robi się to na kilka sposobów, jednym z nich jest instalowanie specjalnych worków nawadniających

- mówi Paweł Śpiechowicz z UMŁ.

Worki i ręczne podlewanie

Urzędnicy tłumaczą, że zakładanie worków do podlewania drzew jest od kilku lat standardowym działaniem. Worki te powoli uwalniają wodę do gruntu, nawadniając korzenie drzewa. Worki przy drzewach założono przy głównych arteriach miasta - m.in. al. Bandurskiego, al. Piłsudskiego, ul. Rokicińskiej, al. Włókniarzy, ul. Brzezińskiej, ul. Przybyszewskiego czy ul. Dąbrowskiego. Jest ich łącznie około 1,8 tys.

- W kilkunastu miejscach w centrum działają też automatyczne systemy nawadniania (to m.in. ulice Kilińskiego, Ogrodowa, Wschodnia, Rewolucji). Ekipy miejskie prowadzą również ręczne podlewanie roślin w przypadkach, gdy wysokie temperatury utrzymują się tak, jak obecnie

- dodaje Paweł Śpiechowicz.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama