Pudzianowski, pingwiny i skocznia
W szklanych gablotach stoją postaci Mariusza Pudzianowskiego, Darii Zawiałow, a także głowa kapitana Jacka Sparrowa z filmu "Piraci z Karaibów". Do tego model skoczni narciarskiej, pingwiny ze znanej kreskówki, ludzki szkielet i diabelski młyn. Wszystko oczywiście zbudowane z klocków Lego.
- Po raz pierwszy byliśmy w Łodzi 11 lat temu i tak dobrze to wspominamy, że postanowiliśmy wrócić. Przez ten czas objechaliśmy 12 europejskich krajów, w których zorganizowaliśmy ponad 100 wystaw
- mówi Rafał Szymański, organizator.
Jest kilka stref
Wystawa w Porcie Łódź zajmuje 800 metrów kwadratowych. Będzie można ją zwiedzać do końca października br., także w niehandlowe niedziele. W szklanych gablotach znajdziemy na przykład największy na świecie, wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa, mający niemal 4 metry wysokości diabelski młyn. Średnica samego koła wynosi 360 cm. Jest też prawdopodobnie największy na świecie model roller coastera, zbudowany z blisko 40 tys. klocków.Łódzkie królestwo Lego jest podzielone na kilka stref. Jest strefa największych i najciekawszych budowli świata, strefa filmów i bajek, architektura, figury w skali 1:1 i edukacyjna. W tej ostatniej znajdziemy m.in. model ludzkiego szkieletu, klatki piersiowej i mózgu, oczywiście wszystko z klocków.
- Budowa jednej makiety trwa od dwóch do pięciu miesięcy, większych modeli nawet do roku. Nie powstają one tu, na wystawie, są tworzone wcześniej i w elementach przewożone na miejsce
- wyjaśnia Rafał Szymański.
Komentarze (0)