reklama
reklama

Wandale zniszczyli murale Włodzimierza Smolarka i legend Widzewa

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Nieznani sprawcy w nocy z czwartku na piątek zniszczyli dwa murale znajdujące się w sąsiedztwie stadionu Widzewa Łódź. Jeden z nich przedstawiał postać legendarnego piłkarza klubu i reprezentacji Polski Włodzimierza Smolarka. Klub zapowiedział, że oba zostaną odmalowane.
reklama

Mural Widzewa Łódź zniszczony

Do aktu wandalizmu doszło w nocy. Wandale oblali czarną farbą murale znajdujące się na ścianach bloków znajdujących się w bezpośrednim sąsiedztwie stadionu Widzewa. Pierwszy przedstawiał legendarnego napastnika klubu z Łodzi i reprezentacji Polski Włodzimierza Smolarka. Drugi zaś piłkarzy, którzy w 1981 zdobyli dla Widzewa pierwsze mistrzostwo Polski.

"Jesteśmy oburzeni zniszczeniem dwóch historycznych murali, które stworzono dzięki współpracy sponsorów i mieszkańców osiedla. Oba zostaną odmalowane wspólnie z kibicami, a jednocześnie informujemy, że zgodnie z planem rozszerzymy naszą Galerię Murali" - oświadczył w piątek rano klub.

Jak przyznał w rozmowie PAP Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, na razie nie ma informacji o zgłoszeniu takiej sprawy. "Jeśli wpłynie zgłoszenie będziemy prowadzić czynności i szukać sprawców" - zapewnił.

Mural z piłkarzami Widzewa z 1981 r. powstał w 2021 r., w 40. rocznicę zdobycia przez klub z Łodzi pierwszego mistrzostwa kraju. Obraz upamiętniający Smolarka odsłonięto ubiegłym roku. Przedstawia on dużych rozmiarów portret zmarłego jedenaście lat temu napastnika oraz odwróconą tyłem jego sylwetkę w piłkarskim stroju z numerem 11, z którym występował w zespole z Łodzi oraz drużynie narodowej.

"Mural upamiętniający mojego ojca to wspaniała inicjatywa. Jako cała rodzina bardzo cieszymy się z tego, że powstał w tym miejscu, czyli obok stadionu, na którym ojciec grał przez lata" - podkreślił podczas uroczystości odsłonięcia muralu Euzebiusz Smolarek, syn Włodzimierza. 

- To nasz 15 mural, 3 we współpracy z STS-em, a pierwszy w Łodzi - mówił podczas uroczystości odsłonięcia muralu Marek Grela. - Dziękujemy za zaufanie i rodzinie pana Włodzimierza za współpracę. Mural sprawił nam wiele radości, liczymy, że Państwu również sprawi. Myśleliśmy, że będzie to nasz ostatni mural w tym toku, ale skoro nasze murale przynoszą szczęście piłkarzom, to może jeszcze przed Katarem powinniśmy coś machnąć? - żartował.

Prace nad muralem trwały 9 dni roboczych.

 
 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama