Najważniejszą zmianą, która nastąpiła w ciągu ostatnich dni, na ul. Wojska Polskiego było udrożnienie jej dla ruchu tramwajów linii 5 i 17. Drogę udrożniono, ale tylko na odcinku od pl. Kościelnego do ul. Franciszkańskiej. Droga od tej ostatniej aż do ul. Strykowskiej jest nadal zamknięta zarówno tramwajów, jak i samochodów.
Kupcy urzędujący na tym odcinku nie gryzą się w język, komentując postęp prac.
- Myślałem, że nie może być gorzej, ale od kiedy zrobiło się naprawdę zimno mam dziennie dosłownie kilku klientów – skarży się jeden z nich. – Zaciąłem się, że przetrwam ten remont, więc dam radę. Ale przez brak komunikacji i przepływu ludzi straciłem już fortunę.
Tymczasem mija drugi tydzień nowego roku, a postępów w pracy nie widać. Na jezdni czeka kostka brukowa i ogromne worki z kruszcem, studzienki kanalizacyjne są rozbebeszone.
Kiedy prace się zakończą?
Na razie ciężko to jednoznacznie określić. Usuwanie niedociągnięć, zalewanie asfaltem studzienek kanalizacyjnych i sprzątanie bałaganu może zająć czas. Trzeba jednak zauważyć, że pogoda drogowców nie rozpieszcza. Kiedy przystąpią do prac „na pełnym froncie”, nie wiadomo.
Czytaj też:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.