Noc, z 12 na 13 marca, zdecydowanie do innych była niepodobna. Służby, chwilę po północy, otrzymały zgłoszenie, że jeden ze studentów DS3 na Lumumbowie, potrzebuje pomocy. Na miejsce wezwani zostali zarówno ratownicy medyczni, jak i policjanci, i strażacy.
- Po przyjeździe na miejsce, strażacy potwierdzili zdarzenie. W pomieszczeniu znajdował się mężczyzna, z którym nie było kontaktu, było koniecznie wywarzenie drzwi
- poinformował portal TuLodz.pl, mł. bryg. Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Łódzkiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Akcja strażaków na Lumumbowie
Jak się okazało, mieszkaniec akademika, poszedł się umyć kilka minut przed północą. Przez dłuższy czas z niej nie wychodził z łazienki, a nawet nie odpowiadał na próby kontaktu, ze strony jego lokatora. Sytuacja była napięta, a wystraszony kolega postanowił szybko zareagować. O zdarzeniu została poinformowana portiernia budynku, a następnie zostały wezwane służby.Po przybyciu na miejsce strażaków, policji i ratowników medycznych, konieczne było siłowe otwarcie drzwi od łazienki. Po wejściu służb do pomieszczenia, cała sytuacja się wyjaśniła. Student, który wybrał się na wieczorną higienę… zasnął w kabinie prysznicowej. Choć cała sytuacja wyglądała niebezpiecznie, nikomu nic się nie stało. Akcja strażaków zakończyła się po 1 w nocy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.