To nie pierwsza jego wizyta na łódzkim lotnisku. Święty Mikołaj przyleciał do nas samolotem Rynair z hiszpańskiej miejscowości Alicante i jest naszym gościem już po raz ósmy.
Święty Mikołaj zmienił środek lokomocji. Podróżuje teraz samolotem i Porsche
Wyjątkowy gość wylądował dziś, 4 grudnia, o godz. 11:15 na łódzkim lotnisku. Został uroczyście przywitany przez Zarząd Lotniska, by następnie przejść na płytę postojową – tam czekały na niego dzieci. Mikołaj zabrał ze sobą ogromny bagaż – prezenty dla najmłodszych łodzian, do których los niekoniecznie zawsze się uśmiechał. Upominki dla młodych, niczym na karuzeli, kręciły się na lotniczym taśmociągu, skąd można było je odebrać.
– Przyleciałem do Was z dalekiej Hiszpanii, z pięknego miasta Alicante. Tam szykowałem się z moimi reniferami do okresu Bożego Narodzenia. Wtedy, jak wiecie, Mikołaj ma najwięcej obowiązków. Musi dwoić się i troić, żeby zdążyć do wszystkich dzieci, bo każde dziecko jest wspaniałe, grzeczne i każde zasługuje na prezent. Mikołaj pracuje dzień i noc, lata po całym świecie, ale kocha tę pracę i kocha wszystkie dzieci. Życzę Wam pięknych, dobrych Świąt Bożego Narodzenia. Żeby ten magiczny czas był przepełniony radością i przyprószony białym śniegiem
– powiedział Mikołaj.
Święty Mikołaj leciał z Alicante linią Rynair. W Łodzi wylądował o 11:15. / foto UMŁ
– Już po raz ósmy na naszym lotnisku witamy Mikołaja, by przeżywać chwile radości i wzruszeń. I po raz ósmy razem z naszymi partnerami szykujemy dla najmłodszych mnóstwo prezentów. W tym roku w akcji charytatywnej „Lądowanie Mikołaja w Łodzi” wzięło udział 20 firm, ale także Urząd Marszałkowski, Urząd Miasta Łodzi, spółki miejskie, pracownicy lotniska i osoby prywatne. Wspólnie przygotowaliśmy ponad 300 prezentów. W tym roku oprócz placówek opiekuńczo-wychowawczych i Fundacji odwiedzimy z Mikołajem po raz pierwszy Szpital Pediatryczny im. Korczaka i postaramy się sprawić małym pacjentom trochę radości
– mówi Anna Midera, prezes Portu Lotniczego w Łodzi.
Lądowanie św. Mikołaja na łódzkim lotnisku. Gwiazdor odwiedził też inne miejsca
Świętego Mikołaja czekała jeszcze długa trasa. Po wylądowaniu na łódzkim lotnisku, zdjęciach i rozmowach z dziećmi, wyruszył swoim orszakiem – siedząc za kierownicą Porsche – po mieście. Najpierw był gościem w Domu Samotnej Matki im. Stanisławy Leszczyńskiej w Łodzi, a następnie udał się do Szpitala Pediatrycznego im. Korczaka, Fundacji Dom w Łodzi, Łódzkiego Hospicjum dla Dzieci Łupkowa i do Domu Dziecka nr 1.Wszystkie dzieci z entuzjazmem i uśmiechem przywitały wyjątkowego, brodatego gościa. – Super, że Mikołaj odwiedził nas wcześniej. Nie spodziewałem się go w szpitalu – mówił jeden z pacjentów Szpitala im. Korczaka w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.