Obecnie w naszym regionie trwają ferie. Większość dzieci spędza je albo na półkoloniach, albo też w domu, niestety, przed ekranem komputera lub tabletu. A jak było kiedyś?
Nie każdy rodzic może sobie pozwolić na wysłanie dziecka na zimowe wakacje. Dlatego wielu z nich szuka jakiejś alternatywy na miejscu. Trzeba zauważyć, że atrakcji dla najmłodszych w Łodzi nie brakuje. Niektóre są za symboliczną kwotę, inne za darmo. A jak zimą bawili się nasi dziadkowie?
Trzeba zauważyć, że ich możliwości były zdecydowanie mniejsze. Nie było parków rozrywki, animatorów, ani też komputerów. To jednak nie przeszkadzało dzieciom dobrze się bawić podczas dwutygodniowych zimowych ferii. Zresztą dodajmy, że w czasach, kiedy jeszcze nikt nie słyszał o internecie, dzieci rzadko przesiadywały w domu. Mróz, padający śnieg, a czasem nawet deszcz - nie był żadną wymówką. Rodzicom ciężko było zatrzymać swoje pociechy w domu.
Dodajmy jednak, że niektóre z zabaw, które wymyślały dzieci, nie były zbyt bezpieczne. Dziś na pewno w takich sytuacjach, interweniowaliby strażnicy miejscy, albo funkcjonariusze policji.
Czytaj również: Czwartek z historią: Takimi pojazdami kiedyś "wozili" się łodzianie. Teraz większość z tych samochodów stoi w garażach kolekcjonerów
To, jak bawili się nasi dziadkowie, może podejrzeć na zdjęciach, zamieszczonych na stronie fotopolska.eu oraz miastograf.pl
Wspieraj Miastograf na Patronite: patronite.pl/miastograf.pl
Wspieraj Miastograf jednorazowo przez Suppi: suppi.pl/miastograf
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.