LMF - największy festiwal światła w Polsce
Light Move Festival to największy festiwal światła w Polsce. LMF to pomysł Norberta Wasserfutha-Grzybowskiego i Beaty Konieczniak z przełomu 2009 i 2010 roku. Założeniem pomysłodawców było wykorzystanie potencjału łódzkiej architektury. Pierwsza edycja odbyła się w 2011 roku.
- Zachwyt nad łódzką architekturą był inspiracją do stworzenia naszego festiwalu. Tym zachwytem chcemy dzielić się z łodzianami i z turystami, tłumnie przyjeżdżającymi, by podziwiać piękno Łodzi - wyjaśnia Beata Konieczniak, dyrektor artystyczna festiwalu. - Dlatego na równi ze sztuką światła bohaterem tegorocznej edycji jest właśnie architektura. Imponujące budynki nie tylko staną się tłem dla mappingów, ale też – za sprawą światła, zostaną pomalowane tak, by jak najpełniej zaprezentować urodę detalu architektonicznego - zapowiadała wydarzenie.
Podczas trzech festiwalowych dni łódzkie budynki zamieniły się w multimedialne galerie sztuki. Iluminacje zbierały pozytywne recenzje oglądających.
- Są naprawdę piękne, dużo się dzieje - mówi Ania.
- Przyjechaliśmy do Łodzi z Włocławka. Jesteśmy pod wrażeniem. Na Piotrkowskiej nigdy nie widzieliśmy takich tłumów - przyznaje pani Katarzyna.
- Łódź od zawsze kojarzyła mi się ze zniszczonymi kamienicami. Jestem pod wrażeniem, bo iluminacje podkreśliły piękno odrestaurowanych budynków - mówi Bartosz z Kutna.
Po rejestracjach samochodów widać było, że podczas LMF Łódź odwiedzili nie tylko mieszkańcy województwa, miast takich, jak: Bełchatów, Kutno, Łęczyca, Piotrków Trybunalski, Zgierz, ale również bardziej oddalonych rejonów. Iluminacje podziwiali turyści m.in. z Warszawy, Płocka czy Poznania.
- Jednych urzekły malarsko piękne animacje kościoła przy Sienkiewicza czy cerkwi Aleksandra Newskiego. Innych zachwyciła magia rozświetlonego Parku Sienkiewicza, który wypełnił się intrygującymi instalacjami, przenoszącymi widzów do świata fantazji. Jeszcze innym najbardziej podobał się mocny i dynamiczny mapping poświęcony motoryzacji, ale też wiele osób doceniło wystawę Instytutu Sztuki Mediów ASP w Warszawie w Domu Buta - podkreśla Beata Konieczniak, dyrektor artystyczna LMF. - Cieszy nas, że uczestnicy festiwalu docenili tę różnorodność i każdy mógł znaleźć coś dla siebie, także pod względem muzycznym - podsumowuje.
Organizatorzy szacują, że na LMF pojawiło się prawie 870 tys. osób.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.