Pochmurne niebo i deszcz nie zniechęciły najmłodszych do zabawy. Na odwiedzających czekały klasyczne samochody, motocykle, dmuchańce, strażacy, ratownicy medyczni i straż miejska. Zorganizowano zabawy i konkursy.
Dzień Dziecka na Motodromie
Największym zainteresowaniem cieszyły się odrestaurowane klasyczne samochody, do których nie tylko można było zajrzeć, ale też przejechać. Najmłodsi chętnie wsiadali do miniaturowej „dziecięcej” wersji samochodu, którym objeżdżali plac.
Chcieliśmy poprowadzić, ale auto ma jednego kierowcę.
- mówił Maciek.
Atrakcje dla całej rodziny
Nie zabrakło motocykli, które przyciągały spojrzenia zarówno młodszych jak i starszych uczestników imprezy.Dużą atrakcją były wozy strażackie, a przed dziećmi otworzono ich asortyment, można było założyć kask i włączyć sygnały. Swoje stoisko miała także Straż Miejska, gdzie przygotowano zabawy dla najmłodszych i podstawy bezpieczeństwa na drodze. Nie zabrakło pokazów ratownictwa medycznego, a starsi i młodsi mogli nauczyć się lub przypomnieć sobie zasady pierwszej pomocy.
Najbardziej podobają mi się samochody i motocykle. Pierwszy raz siedziałem w maluchu. Ogólnie śmieszna nazwa. Był ciasny, ale dość szybki.
- mówił Krystian.
Nie zabrakło też toru na kartę rowerową, co pozwala najmłodszym nie tylko przygotować się do egzaminu, ale przyswoić zasady ruchu drogowego.
Głodni mogli skorzystać w rozstawionych na pikniku Food Trucków, a na deser zjeść lody.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.