reklama

Huczne urodziny Krzysztofa Rutkowskiego juniora. 150 gości, tort i… wyjazd do Tajlandii

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Iwona Spodenkiewicz

Huczne urodziny Krzysztofa Rutkowskiego juniora. 150 gości, tort i… wyjazd do Tajlandii - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
29
zdjęć

foto Iwona Spodenkiewicz

reklama
Udostępnij na:
Facebook
ŁódzkieKrzysztof Rutkowski junior skończył 12 lat, a jego urodziny przyciągnęły około 150 gości, którzy przyszli świętować razem z rodzicami - Krzysztofem i Mają Rutkowskimi. Impreza odbyła się w największym figloraju pod dachem w Europie, w łódzkiej Sukcesji i trwała praktycznie cały dzień. Młody Rutkowski dostał od rodziców wyjątkowy prezent - promesę wyjazdu do Bangkoku, którą spełni tylko pod warunkiem, że… będzie się źle uczył. Tak, dobrze czytacie - wyjazd „na złe oceny”!
reklama

Impreza ruszyła już o 10 rano. Młodemu Krzysztofowi przez cały dzień towarzyszyła mama, Maja Rutkowski, która nieustannie dbała o to, by każdy czuł się doskonale.
Dzieci szalały na karuzelach, zjeżdżalniach i torach przeszkód. Dorośli też nie siedzieli przy stołach, tylko ścigali się na gokartach i bumper carsach.
Co chwilę przychodziły nowe osoby z kwiatami i prezentami. Na przyjęcie zarezerwowano aż cztery salki z poczęstunkiem, a na ekranach leciały filmy z poprzednich urodzin juniora.

Rutkowski Patrol wkracza do akcji

Pizza, słodycze, zapiekanki... obsługa nie nadążała dowozić smakołyków. Ale wszyscy czekali na jedno - tort, który miał się pojawić dopiero, gdy w sali zjawi się on… słynny detektyw bez licencji,  Krzysztof Rutkowski.

reklama

Po 16 wreszcie przybył. W asyście ochroniarza w kominiarce z Rutkowski Patrol, witał każdego z gości po kolei. Celebryta brylował w towarzystwie, pytał, czy dobrze się bawią i strzelał sobie z nimi selfie. Przechadzał się w długim futrze, którego zapach unosił się w powietrzu, a dopiero w salce z poczęstunkiem zdjął je i na czarną koszulę założył elegancką marynarkę w kratę.

Co junior dostał od rodziców?

- Każde urodziny juniora mają dla nas swój sens i są okazją, by zrobić także coś pożytecznego dla innych. Dziś, kiedy dzieci bawią się na sali, zaprosiłem rodziców na spotkanie o tym, jak ustrzec się przed przestępcami i oszustami działającymi metodą „na policjanta”, „na wnuczka” czy „na pracownika banku”. W tej sali odbędzie się krótkie szkolenie.
Oczywiście junior też coś od nas dostał - promesę na wyjazd do Bangkoku. Jeśli będzie się dobrze uczył, poleci tam z nami na wakacje. Ale jeśli oceny z angielskiego i innych języków nie będą wyglądały tak, jak powinny, mówię o poziomie 5-5-5, i nie będzie perspektywy czerwonego paska, wtedy pojedzie do Bangkoku i dalej do Pattayi, gdzie kupuję dom. Zostanie tam i będzie kontynuował naukę języków obcych: angielskiego, hiszpańskiego i niemieckiego

reklama

- powiedział nam Krzysztof Rutkowski.

Rodzice słyną z wystawnych imprez

Krzysztof i Maja Rutkowscy od lat słyną z luksusowych przyjęć. Teraz w wielkim stylu uczcili 12. urodziny syna. Przypomnijmy, że na komunię Krzysztof junior otrzymał warte 200 tys. zł luksusowe auto.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
logo