Zaginął serwal afrykański
Balbinka ma 11 miesięcy i jest młodym kotem. Zaginęła w sobotę, 22 marca.
Szukamy jej, rozwieszamy plakaty. Poinformowaliśmy o sytuacji sąsiadów. Wystraszyła się psów i uciekła
- mówi Gabriela Kacprzak, właścicielka Balbinki.
Serwal może być przestraszony, jednak reaguje na swoje imię oraz na wywołanie „amciu amciu”. Ufa jedynie swoim właścicielom, jednak może zostać zwabiony np. na surowe mięso.
Zależy nam, że jak ktoś ją zauważy, żeby od razu dał nam znać, a my po nią przyjedziemy. Można ją zwabić na jedzenie i zamknąć np. w garażu. Kiedy zbliżają się do niej ktoś obcy, to nie atakuje, ale syczy co może ludzi przestraszyć
reklama
- dodaje właścicielka.
Balbina nie miała na sobie szelek ani obroży, co mogłoby pomóc w zauważeniu jej. Ma jednak charakterystyczne umaszczenie i wygląd odróżniający ją od występujących w Polsce dzikich kotów.
Właściciele proszą, by każdy, kto zauważy Balbinkę, jak najszybciej się z nimi skontaktował pod numerami telefonów: 601 187 242 lub 509 706 882.
Balbinka pochodzi z legalnej hodowli i ma dokumenty. Jej zaginięcie zostało zgłoszone służbom.
Jak rozpoznać serwala?
Serwale swoim umaszczeniem przypominają gepardy, ale są mniejszymi kotami. Ciało serwala jest smukłe, ma długie nogi, jego waga może wynosić od 8 do 18 kg, a wysokość w kłębie od 60 do 100 cm. Wyróżniającą cechą serwala są ogromne uszy, które sprawiają, że serwal posiada doskonały słuch.reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.