Nad Kutnem w samolot uderzył piorun
20 stycznia pasażerowie lecącego na Dominikanę dreamlinera LOT-u przeżyli koszmar. Nad Kutnem w samolot uderzył piorun, przez co pilot był zmuszony zawrócić na lotnisko w Warszawie. Jak przekazał dziennikarzom TVN24 Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy PLL LOT, maszyna chwilę po starcie musiała zawrócić z powodu uderzenia pioruna, do którego doszło w okolicach Kutna.
Jeden z pasażerów relacjonował, że po uderzeniu pioruna, przez moment widoczny był ogień. Jak się okazało, samolot nie doznał żadnych uszkodzeń. Nie ucierpiał także żaden z pasażerów.
Wydarzenie to w mediach społecznościowych komentuje wróżbita Maciej, który uważa, że niejako je przewidział.
- Kilka dni temu, gdy zamieściłem mój astrologiczny artykuł o retrogradującym Merkurym, informowałem, że na dniach możemy słyszeć o jakichś niebezpieczeństwach bądź katastrofach związanych z samolotem. Głosiłem, że już wkrótce poinformują o tym media i ostrzegałem, że może być kłopot z elektrycznością - twierdzi Maciej Skrzątek.
Przypomina również, że w swoim artykule o zakończeniu retrogradacji Urana wyjaśniał, że sam Uran w astrologii (podobnie jak znak, którym się opiekuje czyli Wodnik) oznacza piorun, błyskawicę.
- Dziś rano natomiast w samolot linii LOT uderzył piorun i nawet pojawił się ogień. To właśnie wpływ retrogradacji Merkurego, która utrudnia bezpieczeństwo w podróży, przede wszystkim tej powietrznej. Bo Wodnik, w którym aktualnie występuje Merkury, należy do żywiołu powietrza. Tłumaczyłem dokładnie to kilka dni temu. Znów przedwczoraj, „obudził się” Uran tzn. przestał się cofać i pisałem we wczorajszej mojej publikacji, że dopiero teraz ukaże on swe oblicze. Stąd właśnie ten piorun, który dziś nad ranem uderzył w polski samolot. Na szczęście, ludziom na pokładzie nic się nie stało, mimo że samolot musiał po chwili lądować. Natomiast autentyczny wpływ planet (jak można z łatwością zauważyć) działa na nas wszystkich tak czy inaczej - wyjaśnia wróżbita Maciej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.