Na autostradzie A2 w okolicach Strykowa inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Łodzi zatrzymali do rutynowej kontroli ciągnik siodłowy z naczepą chłodnią. W jej efekcie litweski przewoźnik zapłaci sporą karę.
Jak podaje łódzki inspektorat, w trakcie kontroli stwierdzono naruszenie przepisów europejskiej umowy o międzynarodowym przewozie drogowym towarów niebezpiecznych (ADR). Okazuje się jednak, że wcale nie chodzi o przewożone towary, a o zbyt dużą pojemność zbiorników paliwa w litewskim zestawie transportowym.
"Łączna pojemność zbiorników oleju napędowego, zamontowanych w ciągniku siodłowym oraz naczepie z agregatem chłodniczym wynosiła 1710 litrów. Zgodnie z unijną umową ADR wartość ta nie powinna przekraczać 1500 litrów na jednostkę transportową."
- wyjaśnia w komunikacie łódzki WITD.
Jak donosi inspekcja, wobec litewskiego przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, wskutek którego przewoźnik zostanie ukarany karą finansową w wysokości 2000 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.