Teren został przystosowany do celów wypoczynkowych
Z przekazów historycznych wynika, że do 1873 roku znaczna część ówczesnych Lisowic należała do rodu Libiszewskich. Później ziemie te przejął Mateusz Dobiecki - to właśnie on wzniosł pałac oraz założył park. Następni właściciele nie poświęcali obiektowi wystarczającej troski, co doprowadziło do jego powolnej degradacji.Dopiero Otton Pietraszewski rozpoczął modernizację rezydencji. Po kilku latach w budynku wybuchł pożar, który - mimo zniszczeń - stworzył okazję do odbudowy i przekształcenia pałacu. Dzięki malowniczemu otoczeniu postanowił on przystosować teren do celów wypoczynkowych. Wokół rezydencji powstały niewielkie domki przeznaczone do wynajmu dla letników.
Około 1894 roku posiadłość kupił znany łódzki przemysłowiec Markus Silberstein. Zlecił architektowi Adolfowi Zeligsonowi gruntowną przebudowę obiektu. Wówczas dobudowano między innymi dużą werandę, pałacowe oficyny oraz kolejne domki dla wczasowiczów. Rodzina Silbersteinów przez pewien czas zapraszała tam dzieci z ubogich, głównie żydowskich rodzin. W otoczeniu pałacu odbywały się też plenery malarskie, w których uczestniczyli m.in. Samuel Hirszenberg, Leopold Pilichowski, Maurycy Trębacz i Jankiel Adler.
Miejsce będzie kompleksowo odnowione
Latem 1905 roku w Lisowicach doszło do strajku robotników rolnych. Do wybuchu II wojny światowej pałac był popularnym miejscem wypoczynku dla mieszkańców okolicznych miejscowości. W czasie wojny nieruchomością zarządzał niemiecki administrator. Po 1945 roku obiekt przejął Związek Samopomocy Chłopskiej, organizując w nim spotkania kół gospodyń wiejskich oraz letnie wyjazdy dla dzieci. Ostatecznie ulokowano tam dom pomocy społecznej, który funkcjonuje do dziś.Starosta powiatu łódzkiego wschodniego, Mateusz Karwowski, zapowiada plan kompleksowego odnowienia tego miejsca. Celem jest przywrócenie pałacowi charakteru atrakcji turystycznej oraz dostosowanie go do organizacji szkoleń i konferencji.
- Udało się już zdobyć ponad 10 mln zł na termomodernizację budynku. Teraz poszukujemy funduszy na budowę nowego DPS-u, który prawdopodobnie powstanie w miejscu dawnych szklarni
- informuje starosta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.