reklama
reklama

Bądź Bezpieczny - Nasze HUSH-e (hasze), czyli wracamy do biura. W Łodzi wiemy, jak zrobić to dobrze i bezpiecznie [WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Bądź Bezpieczny - Nasze HUSH-e  (hasze), czyli wracamy do biura. W Łodzi wiemy, jak zrobić to dobrze i bezpiecznie [WIDEO] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Materiały partnerskiePraca zdalna dla wielu firm, a zwłaszcza dla ich pracowników, staje się od kilku miesięcy znacznym obciążeniem. Specjaliści z branży organizacji pracy w biurach podkreślają, że kluczowy jest czynnik ludzki - potrzeba osobistych spotkań coraz wyraźniej wygrywa z wygodą pracy zdalnej.
reklama

Producenci wyposażenia biur przez ostatni rok mieli pełne ręce roboty. Kluczowe pytania, jakie sobie stawiali, nie dotykały kwestii, czy pracownicy wrócą do biur, ale raczej wyzwania, jak zagwarantować im bezpieczeństwo i komfort w nowej rzeczywistości. To, co pierwotnie wydawało się przynosić klęskę i głęboki kryzys, okazało się szansą i dźwignią do wypromowania nowoczesnych rozwiązań.

Dobrym przykładem takiej sytuacji jest łódzka firma Mikomax, lider na rynku wyposażenia biur. Innowacyjne rozwiązania, które stworzono w firmie jeszcze przed epidemią, w nowej rzeczywistości stały się szczególnie atrakcyjne i pożądane. Specjalne zamknięte mikro-pomieszczenia biurowe - tzw. Hush - stało się hitem eksportowym i znalazło wielorakie zastosowanie w biurach na całym świecie.

reklama

Dzięki rozwojowi tego właśnie projektu Mikomax w stosunkowo niedługim czasie stał się drugim największym na świecie producentem tego typu wyposażenia. O wyzwaniach, sukcesach i potencjalnych możliwościach Hushoffice  rozmawiamy z Januszem Mikołajczykiem, prezesem zarządu firmy Mikomax.

W obecnej sytuacji najszybciej dostosowują się firmy posiadające przestrzenie biurowe typu open space. Dzięki dużym powierzchniom otwartym, nie ograniczonym ścianami czy innymi trwałymi przegrodami, są to przestrzenie łatwe do aranżacji i przebudowy.

reklama

Właśnie tam swoje miejsce mogą dziś znaleźć różnorodne Hush-e. Dostosowane do pracy w pojedynkę, do rozmowy we dwoje lub więcej osób, przeprowadzenia mini konferencji czy zebrania zespołu. Doskonale wyposażone we wszystko, co niezbędne do wygodnego funkcjonowania w pracy, dziś, w sytuacji epidemicznej, posiadają dodatkowe rozwiązania gwarantujące bezpieczeństwo i komfort pracy.

Jednym z wielu tego typu rozwiązań stosowanych w biurach, także w pomieszczeniach typu Hush, mogą być oczyszczacze powietrza działające w oparciu o proces fotokatalizy. Urządzenia takie mogą funkcjonować niezależnie od konstrukcji Hush - jako urządzenia mobilne lub też mogą być zintegrowane z systemem wentylacji i klimatyzacji konkretnego Hush-a. Obecnie trwają prace nad integracją systemów oczyszczania powietrza, znanych choćby z platformy 24BB.pl, z różnymi wersjami Hush-a.

reklama

Dzięki takim rozwiązaniom mikrobiura-kabiny typu Hush mają potencjalnie rozmaite zastosowania, z których jednym z najciekawszych wydaje się udostępnianie ich w przestrzeni publicznej. To kolejny innowacyjny projekt realizowany w firmie Mikomax.

Mikrobiura usytuowane w publicznej przestrzeni, takiej jak dworce, galerie handlowe, centra rozrywki czy rekreacji, mogą być rezerwowane i dostępne dzięki specjalnej aplikacji. Biznesmeni szukający biura na godziny w obcym mieście mogą spotkać się w komfortowych warunkach z kontrahentem nie wychodząc z dworca lub wybierając optymalną dla siebie lokalizację. W ten sposób część życia biznesowego, nie rezygnując ze spotkań „face to face”, może przenieść się z przestrzeni online do przestrzeni realnej.

reklama

Co ważne, spotkania w ogólnodostępnych Hush-ach nadal będą bardzo bezpieczne, ponieważ zastosowane w nich środki i rozwiązania sanitarne pozwolą utrzymać najwyższy poziom bezpieczeństwa epidemicznego. 

Kolejny raz okazało się więc, że w dobrym biznesie sytuacja kryzysowa może stać się szansą rozwojową. Jeżeli firma szuka innowacyjnych rozwiązań, bada rynek i nie poprzestaje na starych, sprawdzonych projektach, ale ciągle szuka i tworzy nowe, w sytuacjach załamania rynku czy zmiany koniunktury może zareagować elastycznie i adekwatnie do sytuacji. Tak właśnie stało się w łódzkiej firmie Mikomax, gdzie od wielu miesięcy sprzedaje się rozwiązania zachęcające pracowników do powrotu do biur. Wszak na końcu wszystkich starań jest człowiek, który jako zwierzę stadne potrzebuje kontaktu z innymi ludźmi. Dziś, choć to nadal trudne i obarczone wieloma wysiłkami, jest możliwe i pożądane. Wracamy więc do biur i próbujemy odnaleźć się w nowej, nieco innej niż dotychczas, rzeczywistości. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama