Nauka kontrolowania emocji
Z pewnością każdy z nas wielokrotnie zauważył jak czasami nerwowo będziemy reagować, szczególnie w stresujących sytuacjach. W dzisiejszych czasach i przy zawrotnym tempie życia nieustannie będziemy się z nimi spotykali niezależnie od tego, czy chodzi o przestrzeń zawodową, czy też osobistą. W dobie wysokiej konkurencji biznesowej szczególnie jednak nerwowo będzie w każdym miejscu pracy. Wszyscy do pewnego stopnia przecież uczestniczymy w wyścigu szczurów. Rywalizacji dzieci są już uczone od najmłodszych lat, ale nie zawsze uczy się je właśnie asertywności. Jakże jednak wygodniej by się żyło, gdybyśmy potrafili natychmiast zablokować te negatywne emocje i w sposób rzeczowy, a jednocześnie stanowczy wyrazić swoje zdanie. W ten sposób niejednokrotnie potrafimy wyznaczyć wyraźną granicę, jeżeli chodzi o ingerencję na przykład w naszą przestrzeń zawodową. Zauważmy, że osoby, które nie są asertywne, bardzo często są wykorzystywane przez innych pracowników albo przełożonych.
Czy wszyscy muszą się uczyć asertywności?
Bardzo interesujące jest to, że czasami możemy w naszym życiu spotkać osoby, które wydają nam się instynktownie wręcz reagować w sposób właściwy. Są to jednostki, które po prostu nie muszą się uczyć asertywności. Najczęściej tacy ludzie byli po prostu we właściwy sposób wychowani. Ich dzieciństwo było przepełnione pozytywnymi doświadczeniami, co bardzo często wiąże się z dużym wsparciem ze strony opiekunów i rodziców w sytuacjach krytycznych. Tu psychologowie zwracają uwagę na obecność postaw ze strony ojca i matki wzmacniających oraz wspierających, a nie krytykujących i osłabiających. Bardzo ważne jest też szanowanie i respektowanie granic dziecka. Jeżeli ktoś wyrośnie w takiej atmosferze, to można z dużym prawdopodobieństwem się spodziewać, że w przyszłości będzie w pełni asertywną osobą.
Przyczyny deficytu asertywności
Najprościej więc mówiąc powody, dla których mogą występować u nas deficyty asertywności to brak dostępu do swoich emocji. Często wówczas też nie jesteśmy za bardzo pewni tego, co myślimy oraz czego tak naprawdę chcemy. Nakładać się jeszcze może na to brak wiary to, że nasze potrzeby są rzeczywiście racjonalnie umotywowane oraz że są realne do osiągnięcia. Kluczowe znaczenie ma tu krytyka w dzieciństwie zewnętrzna, a więc jak wspomnieliśmy, na przykład ze strony opiekunów, która potem będzie generować w naszej osobowości powstanie tak zwanego krytyka wewnętrznego. W konsekwencji sami siebie w każdej krytycznej sytuacji będziemy krytykować i uważać na przykład, że to, co myślimy, jest głupie albo nieważne.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.