Niemniej jednak – trend nabiera popularności. Co jest tego powodem? Analizujemy na przykładzie inwestycji deweloperskich w Łodzi.
Budując stare od nowa
Naturalnie, najżyźniejszym obszarem dla dewelopera realizującego projekty rewitalizacji architektonicznej jest starówka i jej okolice – i tak właśnie się dzieje w prawie każdym polskim mieście, które ma zabytkową zabudowę nieobjętą planami zagospodarowania lub stare tereny poprzemysłowe w pobliżu centrum. Zrewitalizowane inwestycje powstają w Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Łodzi.
I właśnie Łódź może poszczycić się niemal największą liczbą inwestycji na terenie byłych obiektów przemysłowych i użytkowych.
Podajmy kilka przykładów.
- Perła Piotrkowska – to kompleks składający się z nowoczesnych budynków oraz zrewitalizowanej zabytkowej willi. Położony jest w obrębie osiedla Katedralna, czyli niedaleko głównych atrakcji miasta, i wykonany w podwyższonym standardzie. Inwestycję tę wkomponowano w otaczającą przestrzeń miejską, dzięki czemu nowa nieruchomości nie zaburza wyglądu okolicy.
- Przędzalniana 64 została wykonana w stylu loftowym – jest to kompleks mieszkalno-usługowy zrealizowany na byłych terenach zdegradowanych, na pograniczu Centrum i Widzewa. Inwestycja stanowi integralną architektoniczną całość z okoliczną zabudową i przyczynia się do rewitalizacji przestrzeni miejskiej.
- Osiedle Tobaco Park również jest zrewitalizowaną inwestycją zaprojektowaną na terenach poprzemysłowych – stylistyka obecnej inwestycji w pełni koreluje z byłą zabudową: loftowe elementy, ceglane wykończenia, duże przeszklenia. Na terenie kompleksu znajduje się też część usługowa oraz taras widokowy.
Czy to się opłaca?
Rewitalizacja, jak już wiemy, wymaga dużo większego wysiłku, niż budownictwo na pustej działce – poniekąd historyczne obiekty są bardzo zniszczone i potrzebują dogłębnej przebudowy, włącznie z wymianą ścian nośnych. Wykluczone jest jednak burzenie – zabytkowe obiekty mają dużą wartość w oczach deweloperów. Dlaczego? Ponieważ istotnie podnoszą klasę nieruchomości. A atrakcyjna lokalizacja w obrębie jednostek administracyjnych, w których już dawno nie ma wolnego miejsca pod budowę, kształtuje bardzo wysokie stawki.
Mimo że wydatki na realizację projektu rewitalizacji są wyższe nawet o 150%, niż budownictwo osiedla od zera, deweloperzy Łodzi decydują się na to – przecież apartamenty w takiej inwestycji szybko się wyprzedadzą i przyniosą duży zysk.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.