700 pierników za 270 tysięcy złotych
Zaproszenia do akcji w tym roku przyjęli: aktorka Anita Sokołowska, Nick Sinckler, piosenkarz, Krzysztof Skiba, satyryk i lider zespołu Big Cyc, Tomasz Sadzyński, prezes ŁSSE, Jolanta Bobińska, prezes fundacji "Dom w Łodzi", Jolanta Łukaszewicz, prezes fundacji "Niechciane i Zapomniane - SOS dla Zwierząt" oraz Mateusz Żyro, piłkarz RTS Widzew Łódź.
- W tym roku jest sporo nowości, m.in. udało nam się postawić fantastyczną stronę, na której będziemy licytować pierniki, w związku z tym serdecznie zapraszamy na www.magicznepierniki.pl. Tam w zakładce "licytacje" będzie można już dzisiaj pierwsze licytacje rozpoczynać
- mówi Monika Pięta-Leśniak ze Stowarzyszenia Magiczne Pierniki.
Do tej pory dzięki akcji udało się zlicytować około 700 pierników, które dały kwotę ponad 270 tys. zł.
- Poza naszymi gwiazdami mamy mamy naszych dobrodziejów, którzy nam od trzech lat pomagają bardzo, czyli przedstawicieli restauracji Bawelna, która nam wypieka pierniki
- dodaje Monika Pięta-Leśniak.
Pies zjadł piernika Krzysztofa Skiby
Przed przystąpieniem do zdobienia słodkości ich autorzy mieli różne pomysły.
- Biorę udział w tej akcji od początku i nigdy nie mam planu, nigdy nie wiem, co mi na tym pierniczku wyjdzie. Stawiam na spontan
- śmieje się Jolanta Bobińska z Fundacji "Dom w Łodzi".
Z kolei Krzysztof Skiba tym razem postanowił ozdobić piernik w kształcie postaci Świętego Mikołaja.
- W tamtym roku miałem zabawną historię: przygotowałem piernik-chatkę, aukcja już się rozpoczęła, a ja nieopatrznie zostawiłem ciastko na wierzchu i wyszedłem z domu. Po powrocie okazało się, że piernik zniknął, bo "zajął się" nim nasz pies. Oczywiście powstał nowy piernik
- opowiada artysta.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.