Wszystko działo się w piątek 20 września około godziny 14:30 na łódzkiej Retkini.
Co dalej z ratownikami medycznymi, którzy przewozili karetką lodówkę?
Ratownicy medyczni na oczach mieszkańców włożyli na nosze lodówkę, a następnie umieścili ją w środku ambulansu. Zdarzenie to potwierdził rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego.
- Z przykrością muszę przyznać, że przedstawiony na zdjęciu ambulans należy do Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Chciałbym wyrazić głębokie ubolewanie z powodu zaistniałej sytuacji. Zdarzenie to jednak w żaden sposób nie było konsultowane z osobami odpowiedzialnymi za pracę zespołów ratownictwa medycznego ani z dyrekcją firmy
- informował 22 września portal TuLodz.pl Adam Stępka z Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
Zapowiedziano wyjaśnienie całej sprawy, a na poniedziałek 23 września zwołano specjalne spotkania z ratownikami.
Konsekwencje wobec łódzkich ratowników medycznych
Ustalenie tego, w której karetce doszło do zdarzenia nie było trudno – każdy pojazd posiada monitoring.
- Decyzją dyrektora ratownicy zostali zawieszeni. Do końca tygodnia zostanie podjęta decyzja, jakie konsekwencje zostaną wobec nich wyciągnięte. Podkreślę, zachowanie to nie było z nikim konsultowane i nie zgadzamy się na takie rzeczy. Dołożymy wszelkich starań, aby więcej do takich sytuacji nie doprowadzić
- mówi w rozmowie z portalem TuLodz.pl Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.