reklama
reklama

Jeden zdemolował myjnię samochodową, drugi samochód na parkingu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: KPP Sieradz

Jeden zdemolował myjnię samochodową, drugi samochód na parkingu - Zdjęcie główne

23-latek wyżył się na słupie na myjni samochodowej | foto KPP Sieradz

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnaleAlkohol zaszkodził dwóm 23-latkom do tego stopnia, że grozi im teraz więzienie. Jeden po kilku głębszych wyżył się na słupie myjni samochodowej, a drugi wybił szybę w citroenie, stojącym na parkingu.
reklama

Jak relacjonuje asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka, oficer prasowa KPP w Sieradzu, we wtorek 19 września policja otrzymała zgłoszenie o wybiciu szyby w citroenie na parkingu w miejscowości Chojne. 

Wybił szybę po pijaku

Wartość strat pokrzywdzony wycenił na tysiąc złotych. 

- Na miejscu pracowali śledczy, którzy zebrali materiał dowodowy. Niedaleko  samochodu znaleziony został but oraz czapka, które mogły należeć do sprawcy zniszczenia

- informuje Agnieszka Kulawiecka.

Kilka godzin po zdarzeniu policjanci ustalili personalia wandala. Okazał się nim 23-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego, który już wcześniej wchodził w konflikt z prawem. W rozmowie z policją przyznał, że dopuścił się wybryku. Jak się tłumaczył? Alkoholem i zdenerwowaniem.

reklama

- Swoją złość wyładował, uderzając ręką w tylną szybę samochodu. W wyniku tego pokaleczył dłonie i nogi. Na miejscu zgubił buta oraz czapkę

- dodaje Agnieszka Kulawiecka. 

23-latek trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Grozi mu kara do 5 lat za kratkami.

Zarzuty usłyszał już także 23-latek, który uszkodził słup myjni samochodowej w centrum Sieradza.

Po pijaku wyżył się na słupie na myjni samochodowej

Do zdarzenia doszło  w lipcu. Kamery monitoringu zarejestrowały samochód, a w nim grupkę osób. W czasie kiedy kierowca mył auto, jeden z towarzyszących mu mężczyzn wyjął z bagażnika metalową rurkę i celowo uderzył nią w słup. 

Dokonał zniszczeń, które pokrzywdzony oszacował na prawie 5,5 tys. złotych. 

reklama

- Dzięki analizie zabezpieczonych dowodów i zebranym informacjom kryminalni wytypowali sprawcę. O dokonanie zniszczenia podejrzewany był 23-latek z powiatu sieradzkiego. Policjanci pojechali do jego miejsca zamieszkania. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna przyznał się, że to on dokonał tego uszkodzenia. Twierdził, że był to jego głupi wybryk i zrobił to, bo był pijany

- tłumaczy asp. sztab. Agnieszka Kulawiecka z KPP w Sieradzu.

23-latkowi grozi do 5 lat więzienia. Mężczyzna będzie też musiał zapłacić za zniszczenia.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama