Wpłacane pieniądze szły na inne cele
Mężczyzna jest podejrzany o zbudowanie piramidy finansowej i liczne oszustwa. Na skutek jego działalności setki osób straciły swoje oszczędności.
- Policjanci ustalili, że na terenie kraju działa grupa osób zamieszanych w oszustwa związane z branżą deweloperską. Zakładali oni spółki odpowiedzialne rzekomo za budowę osiedli mieszkaniowych. Spółki te oferowały inwestorom udziały oraz oprocentowany zysk, a także możliwość zakupu domów i mieszkań w inwestycjach, które miały być realizowane. W rzeczywistości pieniądze od inwestorów i osób wpłacających środki na przyszłe mieszkania były przeznaczane na inne cele, a prace budowlane pozostawały na wczesnym etapie i nie były zgodne z deklarowanym harmonogramem
- przekazuje kom. Edyta Machnik z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Michał S. został zatrzymany w Katowicach.
Założył i kierował ponad 90 spółkami
- Z ustaleń wynika, że podejrzany założył i kierował ponad 90 spółkami, które mogły być wykorzystywane w przestępczym procederze. Schemat oszustw obejmował główną spółkę kapitałową, dwie spółki podporządkowane oraz tzw. spółki córki i spółki przelotowe, które pełniły kluczową rolę w mechanizmie oszustwa
- wyjaśnia kom. Machnik.
Śledczy do tej pory ustalili ponad pięć tysięcy inwestorów, którzy w wyniku działalności spółek zarządzanych przez zatrzymanego utracili pieniądze. Są też dane ponad dwóch tysięcy osób, które wpłaciły pieniądze na zakup mieszkań w ramach nieruchomości nadzorowanych przez tzw. spółki córki i zostały oszukane. Łączne straty szacuje się na ponad 188 mln zł.
- Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie w Prokuraturze Okręgowej w Łodzi ośmiu zarzutów, między innymi za oszustwa znacznej wartości. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Niewykluczone są kolejne zatrzymania
- dodaje Edyta Machnik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.