Najpierw pędził aleją Piłsudskiego w Łodzi, później urządził rajd Piotrkowską
Zaczęło się we wrześniu 2020 roku. 49-latek pędził aleją Piłsudskiego, przekroczył prędkość o 31 kilometrów na godzinę. Mężczyzna prowadził osobowego opla bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Dostał 300 złotych mandatu i osiem punktów karnych.Jak wyjaśnia asp. sztab. Marzanna Boratyńska WRD KWP w Łodzi, pięć miesięcy później 49-latek postanowił urządzić rajd ulicą Piotrkowską, a wszystko na oczach mundurowych z łódzkiej Straży Miejskiej. Na konto kierowcy wpłynęło 36 punktów karnych. Sprawa trafiła do sądu.
Sąd Rejonowy w Łodzi uznał 49-latka za winnego i wymierzył mu karę grzywny.
- W związku z wydanym orzeczeniem i odwieszeniem punktów karnych, zawieszonych na czas postępowania sądowego policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi sporządzili i wystosowali wniosek o sprawdzenie kwalifikacji kierowcy wobec 49-latka - mówi Marzanna Boratyńska.
reklama
Aby ponownie wsiąść za kółko, łodzianin będzie musiał zdać egzamin na prawo jazdy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.