Oszczędności na rachunkach za prąd nawet od stycznia. Termin mija 30 kwietnia

Tauron Sprzedaż – jeden z największych sprzedawców energii w kraju – przygotował propozycję skierowaną do sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez spółkę, nowe kontrakty przewidują znaczące obniżki cen energii. Średni poziom redukcji opłat wynosi aż 42 procent w porównaniu do stawek obowiązujących w latach 2022–2023. Wówczas, w okresie kryzysu energetycznego, wiele firm podpisało kilkuletnie umowy po rekordowo wysokich cenach.

Obecnie mają one szansę na realną zmianę. Nowe stawki mogą obowiązywać nie tylko od momentu podpisania umowy, ale również – co kluczowe – z datą wsteczną, począwszy od stycznia 2025 roku.

Zwrot kosztów i obniżki od początku roku

Na czym dokładnie polega ta możliwość? Firmy, które zdecydują się na zawarcie nowej umowy z Tauronem do 30 kwietnia 2025 roku, uzyskają nie tylko lepsze warunki na przyszłość. Rachunki za energię będą automatycznie przeliczone od stycznia bieżącego roku, co oznacza realne oszczędności również za już rozliczone miesiące.

Jak wyjaśnił prezes spółki, Mariusz Purat: „Zawarcie umowy do 30 kwietnia obniży cenę prądu wstecznie i będzie obowiązywać od stycznia br.”.

Dla przedsiębiorstw oznacza to wymierne korzyści finansowe – wiele z nich może odzyskać niemałą część poniesionych już kosztów, a jednocześnie zabezpieczyć się przed kolejnymi podwyżkami w przyszłości.

Dziesiątki tysięcy firm już zareagowały

Z informacji przekazanych przez Tauron wynika, że na nową ofertę zdecydowało się już około 65 tysięcy firm z sektora MŚP. Zawarte umowy oznaczają nie tylko wymianę dotychczasowych kontraktów na bardziej korzystne, ale również zerwanie z historycznie wysokimi cenami, które były efektem niestabilnej sytuacji rynkowej.

Wielu z tych klientów zareagowało szybko, nie czekając do ostatniej chwili. Wiedzieli, że przedłużanie decyzji może ich pozbawić możliwości uzyskania obniżek, zwłaszcza tych wstecznych.

Modele pozataryfowe zyskują popularność

Coraz więcej przedsiębiorców ucieka od klasycznych taryf na rzecz elastycznych modeli rozliczeniowych. Obecnie ponad 80 procent klientów biznesowych Taurona korzysta z tzw. rozwiązań pozataryfowych. To modele, które pozwalają na większą przewidywalność kosztów w dłuższej perspektywie czasowej.

Jak zauważył prezes Purat: „Firmy – zarówno te mniejsze, jak i te większe – coraz częściej szukają stabilnych i przewidywalnych rozwiązań, pozwalających zmniejszyć koszty”.

Dzięki takim rozwiązaniom przedsiębiorstwa są mniej narażone na wahania cen energii i mogą lepiej planować swoje budżety.

Zielona energia z gwarancją ceny

Tauron, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rynku, stawia również na rozwój odnawialnych źródeł energii. Rosnące zainteresowanie tym segmentem sprawiło, że aż 9 tysięcy firm zakontraktowało energię z OZE od początku 2025 roku. Umowy przewidują stałą cenę na pięć lat, co daje nie tylko stabilność, ale i pewność finansową – niezależnie od ewentualnych zawirowań na rynku.

To nie tylko krok w stronę ekologii, ale i opłacalności ekonomicznej. Przedsiębiorstwa coraz chętniej wybierają zieloną energię, dostrzegając jej rolę w budowaniu wizerunku odpowiedzialnego biznesu oraz w ograniczaniu ryzyka finansowego.

Czas ucieka – liczy się szybka reakcja

Oferta Taurona ma określony termin. Do 30 kwietnia 2025 roku firmy mogą podpisać nowe umowy i skorzystać z możliwości rozliczeń wstecznych. Po tym czasie nie będzie już takiej możliwości. Przedsiębiorstwa, które przegapią ten moment, pozostaną przy stawkach ustalonych w czasach kryzysu, narażając się na dalsze niepotrzebne koszty.

W warunkach wciąż niepewnej sytuacji makroekonomicznej, stabilność kosztów energii jest jednym z kluczowych czynników zapewniających bezpieczeństwo finansowe. Tauron odpowiedział na te potrzeby i przygotował rozwiązanie, które daje realną przewagę – ale tylko tym, którzy zdecydują się na nie w odpowiednim czasie.