reklama
reklama

Chrobry znów urywa punkty łódzkiej drużynie. Tym razem wygrać nie potrafił Widzew Łódź

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Pietrzak

Chrobry znów urywa punkty łódzkiej drużynie. Tym razem wygrać nie potrafił Widzew Łódź - Zdjęcie główne

Widzew Łódź bezbramkowo remisuje z Chrobrym Głogów | foto Michał Pietrzak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze prowadzeni przez Janusza Niedźwiedzia co prawda zaliczyli lepszy rezultat niż przed kilkoma dniami ich rywale zza miedzy, kiedy ŁKS Łódź przegrał w Głogowie 0:1. Widzewiacy nie przegrali, ale także nie potrafili przełamać defensywy rywali. Spotkanie 20. kolejki Fortuna 1 Ligi zakończyło się bezbramkowym remisem.
reklama

Chrobry Głogów - Widzew Łódź. Okazje

20’ - Cudowne podanie z głębi pola od Letniowskiego otrzymał Zieliński, ten dogrywał w pole karne do Daniela Villanuevy i Dominika Kuna, ale żaden nie wcisnął piłki do siatki z bliskiej odległości. Podanie Juliusza Letniowskiego palce lizać. 

22’ - Kolejne zamieszanie w polu karnym gospodarzy. Villanueva wstrzelił mocno piłkę w pole bramkowe Chrobrego, ale głogowianie na raty poradzili sobie z tą sytuacją. Widzew coraz bardziej naciskał. 

reklama

28’ - Marek Hanousek dobrze obsłużył Villanuevę, a Hiszpan z lewej strony pola karnego oddał celny strzał, z którym poradził sobie jednak Leszczyński. 

34’ - Ilków-Gołąb zamykał składną akcję Chrobrego Głogów, dogrywając wzdłuż lini bramkowej bramki Widzewa. To powinien być gol, ale napastnikowi z Głogowa zabrakło dosłownie centymetrów, żeby wbić piłkę do siatki. 

35’ - Błyskawiczna odpowiedź Widzewa Łódź. Danielak dogrywał na głowę Bartosza Guzdka, który będąc trochę pod piłką zdołał oddać celny strzał z bliskiej odległości. Fenomenalnie bronił jednak Leszczyński.

reklama

43’ - Machaj odebrał podania przed polem karnym, podciągnął kilka kroków i oddał bardzo niebezpieczne uderzenie w kierunku bramki Jakuba Wrąbla. Futbolówka minęła jednak prawy słupek bramki Widzewa o kilkadziesiąt centymetrów. 

72’ - Dziąbek starał się zaskoczyć Wrąbla uderzeniem z pola karnego, ale na trybunach słychać było tylko jęk zawody, bowiem piłkarz gospodarzy nieznacznie chybił. 

78’ - Swoją okazję miał Paweł Tomczyk. Rezerwowy napastnik doszedł do strzału głową po centrze z rzutu rożnego, ale uderzył w sam środek bramki, gdzie czekał na piłkę Leszczyński. 

reklama

82’ - Kolejna szansa Pawła Tomczyka, ale znów niecelnie w dogodnej okazji główkował wychowanek Lecha Poznań. Łódzcy fani mają czego żałować, bo przynajmniej jedna z tych sytuacji powinna zakończyć się golem Tomczyka.

Chrobry Głogów - Widzew Łódź. Bohater meczu

Rafał Leszczyński - Golkiper Chrobrego Głogów kilkukrotnie musiał się poważnie sprężyć, żeby Widzewiacy nie objęli prowadzenia. Ostatecznie swoje zadanie wypełnił, będąc przez całe spotkanie bardzo pewnym punktem swojej drużyny. W końcówce meczu pokazał też dobre przyspieszenie, kiedy wybiegł na przedpole, aby zgarnąć piłkę w ostatniej chwili z głowy Dominika Kuna. 

reklama

Chrobry Głogów - Widzew Łódź 0:0

Chrobry: Leszczyński - Ilków-Gołąb, Michalec, Bougaidis, Ziemann - Rzuchowski, Kolenc (Turski 66’), Bochnak, Machaj (Mandrysz 66’), Piła (Dziąbek 58’) - van der Heijden

Widzew: Wrąbel - Stępiński, Tanżyna, Nowak - Zieliński, Hanousek, Kun, Letniowski (Mucha 66’) - Danielak (Gołębiowski 66’), Villanueva (Kita 46’; Michalski 89’), Guzdek (Tomczyk 74’)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama