reklama
reklama

ŁKS Commercecon Łódź faworytem starcia z beniaminkiem. Czy gra łodzianek to potwierdziła?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Michał Pietrzak

ŁKS Commercecon Łódź faworytem starcia z beniaminkiem. Czy gra łodzianek to potwierdziła? - Zdjęcie główne

ŁKS Commercecon Łódź z kolejnym triumfem | foto Michał Pietrzak

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPodopieczne Alessandro Chiappiniego po zwycięstwie z wicemistrzyniami Polski z Rzeszowa, miały przed sobą teoretycznie dużo słabszego przeciwnika. Był nim Roleski Grupa Azoty Tarnów, czyli beniaminek ligi.
reklama

ŁKS Commercecon Łódź pojechał do Tarnowa po koleny komplet punktów

Wszystko zaczęło się po myśli faworytek z Łodzi. Ełkaesianki prowadziły 3:0 po ataku Piaseckiej. Gospodynie szybko jednak się otrząsnęły i po zepsutej zagrywce Roberty Ratzke prowadziły już 6:5. W kolejnej fazie seta, Piasecka znów próbowała znaleźć boisko po swoim ataku, ale została zablokowana przez Kowalską. Wynik był wręcz sensacyjny, bo tarnowianki prowadziły 16:10 i już tego prowadzenia nie oddały. ŁKS przegrał nieoczekiwanie pierwszą partię 23:25. 

Wiewióry na drugą partię wyszły mocno poirytowane przegranym setem z beniaminkiem TAURONLigi. Już na samym początku na zagrywkę weszła Roberta Ratzke i nie zeszła z niej bardzo długo. W pewnym momencie wynik, jaki był na tablicy to 15:3 dla łodzianek! Końcowy rezultat drugiej partii to oczywiście wygrana ŁKS-u. 25:15 i Wiewióry szybko odrobiły straty. 

reklama

Trzecia partia była bliźniaczo podobna do poprzedniej. Po ataku Aleksandry Gryki, łodzianki wygrywały już 15:6 i nie zanosiło się, aby zespół gospodyń miał wrócić jeszcze do tej rywalizacji. Roleski Grupa Azoty Tarnów przegrał ponownie 15:25, a podopieczne Alessandro Chiappiniego prowadziły już 2:1 w setach. 

Czwarta odsłona tego meczu była już bardziej wyrównana. Tarnowianki postawiły poprzeczkę nieco wyżej, a łodzianki długo nie mogły zbudować sobie bezpiecznej przewagi. W końcu się to jednak udało. Swój 14. punkt w tych zawodach zdobyła Valentina Diouf, a Wiewióry prowadziły 15:10 i pewnie zmierzały po komplet punktów. Beniaminek próbował jeszcze odrabiać straty i zmniejszył stratę do trzech punktów, ale doświadczony zespół z Łodzi nie pozwolił wyrwać sobie zwycięstwa. ŁKS wygrał 25:

reklama

MVP: Klaudia Alagierska-Szczepaniak

Roleski Grupa Azoty Tarnów 1:3 ŁKS Commercecon Łódź
1. 25:23
2. 15:25
3. 15:25
4. 22:25

Roleski: Gerasymova, Marcyniuk, Łyczakowska, Kowalska, Ponikowska, Świstek, Żurawska. Szumera, Szczepańską

ŁKS: Diouf, Gryka, Ščuka, Piasecka, Ratzke, Alagierska-Szczepaniak, Maj-Erwardt, Drabek, Górecka, Hryschchuk

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama