ŁKS Commercecon zmierzył się z drużyną Uni Opole
W pierwszym secie siatkarki ŁKS-u rozkręcały się wolno. Piasecka kilka razy ładnie zaatakowała ze skrzydła, a Valentia Diouf zagrała asa. Dopiero po szesnastym punkcie, łodzianki odjechały rywalkom z Opola. Świetnie spisywał się łódzki blok. Klaudia Alagierska-Szczepaniak była nie do przejścia. Pierwsza serwowała setbola, ale opolanki zdołały go wybronić. Łodzianki wygrały tego seta 25:19.Drugi set rozpoczął najmocniejszy skład ŁKS-u. Na boisku pojawiły się Witkowska i Scuka. Łodzianki rozpoczęły świetnie, bo Alagierska-Szczepaniak zagrała asa. Dalej było tylko lepiej. ŁKS nie dawał szans przyjezdnym. Pod koniec na boisku pojawiły się Anastazja Hryszczuk, Natalia Dróżdż i Nikola Krawczyk, najmłodsze zawodniczki. Setbola, ŁKS miał po bloku Hryszczuk. Wygrał seta 25:17.
Chiappini ufa młodym zawodniczkom, bo trzecią partię na ataku rozpoczęła Hryszczuk. Równie dobrego seta grała Gryka. To nie wszystko, bo Piasecka pod koniec partii była nie do zatrzymania. ŁKS szybko zakończył niedzielne granie. Łodzianki przyzwyczaiły nas do tego, że wystarczą im trzy sety. Z Uni meczbola miały przy stanie 24:14. Wygrały 25:18.
Podczas meczu kibice jak zwykle gorąco dopingowali łódzkie siatkarki. Zobaczcie naszą galerię zdjęć.
ŁKS Commercecon – Uni Opole 3:0 (25:19, 25:17, 25:18)
Fragmenty relacji pochodzą z artykułu autorstwa Filipa Kijewskiego z serwisu Łódzki Sport.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.