reklama
reklama

ŁKS Commercecon Łódź wraca z zaświatów w czwartym secie i triumfuje w pierwszym meczu ćwierćfinałowym!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

ŁKS Commercecon Łódź wraca z zaświatów w czwartym secie i triumfuje w pierwszym meczu ćwierćfinałowym! - Zdjęcie główne

ŁKS Commercecon Łódź wraca zza światów w czwartym secie i triumfuje w pierwszym meczu ćwierćfinałowym!

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzkie Wiewióry pokazały dzisiaj niesamowity charakter i w fenomenalnym stylu wróciły do gry w czwartym secie. Łodzianki nie zamierzały zostawić niczego przypadkowi w tie-breaku i rozprawiły się z BKS-em Bostik Bielsko-Biała 3:1. Najlepszą zawodniczką spotkania została Serbka, Katarina Lazović.
reklama

ŁKS Commercecon Łódź na 4. miejscu sezonu zasadniczego TAURONLigi
Podopieczne Michala Maška zakończyły zmagania na 4. lokacie w TAURONLidze, więc w ćwierćfinale przyszło mierzyć im się z ekipą z 5. miejsca sezonu zasadniczego. Tam znalazła się ekipa BKS-u Bostik Bielsko-Biała, która w tym sezonie zdążyła już napsuć sporo krwi Ełkaesiankom. Łodzianki przegrały obydwa spotkania ligowe w bieżącej kampanii. Wiewióry zrewanżowały się natomiast w ćwierćfinale Pucharu Polski, gdzie udało im się pokonać zespół Bartłomieja Piekarczyka 3:1. 

!reklama!

Tym razem dwie porażki z bielszczankami równałyby się z odpadnięciem z play-offów już na etapie ćwierćfinału. Wiewióry nie mogły więc pozwolić sobie na słabsze chwile. 

reklama

Łodzianki triumfują po niesamowicie emocjonującym spotkaniu
Pierwszy set zaczął się lepiej dla BKS-u Bostik Bielsko-Biała. Siatkarki ze Śląska prowadziły już 13:8 po skutecznym ataku Gabrieli Orvošovej. Łodzianki wzięły się jednak ostro do pracy i po nieudanej zagrywce Weroniki Szlagowskiej, skutecznym bloku Klaudii Alagierskiej i nieudanym ataku Aleksandry Kazały, prowadziły już 19:17. Końcówka seta była pasjonująca, ale tylko jeden zespół schodził na przerwę z podniesionymi głowami, a był BKS Bostik Bielsko-Biała po tym jak Orvošová efektownie zablokowała Aleksandrę Wójcik i tym samym dała swojej drużynie wygraną 25:23. 

reklama

Druga odsłona zaczęła się od dwóch udanych ataków Weroniki Szlagowskiej, które dały gościom prowadzenie 5:3. Młoda siatkarka dwukrotnie umiejętnie obiła blok Wiewiór, po którym piłka lądowała na aucie. Łódzkie zawodniczki przebudziły się po przegranym pierwszym secie i nie najlepszym początku drugiego i zaczęły dominować na parkiecie, a brylowała w szczególności Katarina Lazović. Udany atak Serbki zapewnił Wiewiórom wysokie prowadzenie 13:8. ŁKS Commercecon zdominował zupełnie drugiego seta i wygrał bardzo wysoko 25:14. 

W trzeciej partii do gry wróciły bielszczanki, które znów zaczęły mocno nękać Ełkaesianki. Dobrze prezentowały się także łodzianki. Ana Kalandadze atomowym atakiem doprowadziła do remisu 9:9 i pokazała, że po przeciętnym początku złapała właściwy rytm w tym meczu. Spotkanie w Sport Arenie było niezwykle wyrównane. Łodzianki prowadziły 21:20, ale znów dała o sobie znać Weronika Szlagowska, która skutecznie zablokowała Katarinę Lazović. Gdyby kibice mogli być tego wieczoru obecni na trybunach razem z Wiewiórami, to z pewnością siatkarki dostałyby od nich ogromne wsparcie podczas tej dramatycznej końcówki, które rozegrała się na przewagi. ŁKS poradził sobie także przy pustych trybunach za sprawą świetnej postawy Any Kalandadze. ŁKS - BKS 26:24 i 2:1 w setach. 

reklama

Kiedy przyszło postawić kropkę nad „i”, podopieczne Michala Maška zupełnie się zacięły i przegrywały już 2:7. Gospodynie starały się z całych sił nie dopuścić do tie-breaka i robiły wszystko co mogły, aby zakończyć to spotkanie w czterech setach. Bielszczanki prowadziły już 20:14, ale Pasznik wraz z Ninković inteligentnie rozbijały swoją zagrywką zespół ze Śląska. W ataku cały czas się we znaki dawała rywalkom Gruzinka, Kalandadze. Po jednym z jej piekielnie mocnych ataków łodzianki przegrywały już tylko 21:22, a sprawa zwycięstwa w czwartej partii wciąż była otwarta. Po pięknym meczu i niesamowitej walce ŁKS Commercecon Łódź wygrał 27:25, a w całym spotkaniu 3:1. 

Łódzkie Wiewióry pojadą na Śląsk, aby odebrać ostatnie nadzieje rywalkom na ich terenie
Łodzianki do Bielska-Białej pojadą zatem prowadząc w tej rywalizacji 1:0. Jeżeli na Śląsku, Ełkaesianki okażą się lepsze od swoich rywalek, to znajdą się w półfinale, gdzie czekać będzie ktoś z pary Developres SkyRes Rzeszów - Energa MKS Kalisz. 

reklama

MVP: Katarina Lazović

ŁKS Commercecon Łódź - BKS Bostik Bielsko-Biała 3:1 (23:25, 25:14, 26:24, 27:25)

ŁKS Commercecon Łódź: Bongaerts, Alagierska, Wójcik, Lazović, Kalandadze, Pacak

BKS Bostik Bielsko-Biała: Szlagowska, Gajewska, Świrad, Drużkowska, Kazała, Orvošová

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama