reklama
reklama

ŁKS – Górnik [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

ŁKS – Górnik [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Biało-Czerwono-Biali wrócili do gry po długiej przerwie. Niestety, podopieczni trenera Wojciecha Stawowego spisali się poniżej oczekiwań i przegrali z Górnikiem Zabrze 0:1. Zapraszamy na pomeczowe oceny poszczególnych piłkarzy ŁKS-u po sobotniej potyczce.
reklama

Przed zapoznaniem się z ocenami, zachęcamy do przypomnienia sobie przebiegu spotkania za pośrednictwem RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ.

Przypominamy, że oceniamy w skali od 1 do 10.

!reklama!

ARKADIUSZ MALARZ – OCENA: 7 ⭐

Bramkarz ŁKS-u był pewnym punktem zespołu i robił co mógł, aby piłka nie trafiła do bramki przez niego strzeżonej. Obronił m.in. główkę Pawła Bochniewicza. Przy golu nie miał większych szans na interwencję. Gdyby nie on, rozmiary porażki byłyby zdecydowanie większe.

JAN GRZESIK – OCENA: 2

Jak zwykle był aktywny i chętnie włączał się w ataki swojego zespołu. Często popełniał jednak proste błędy i zagrywał niecelnie. Po meczu z Górnikiem, Janek ma na swoim koncie więcej minusów, niż plusów.

CARLOS MOROS – OCENA: 3

Miał swój udział w straconej bramce, Hiszpan próbował wybić piłkę, ale zrobił to niedokładnie i ta odbiła się od przeciwnika. W pozostałych sytuacjach nie popełniał znaczących błędów, szkoda, że rzadko decydował się na zagranie na wolne pole, bo pokazywał już, że w tym elemencie jest dosyć dobry.

MACIEJ DĄBROWSKI – OCENA: 1

Doświadczony stoper we wcześniejszych spotkaniach był ostoją defensywy, ale w starciu z Górnikiem grał niepewnie i popełniał wiele błędów. To po jego stracie piłki w środku pola Górnik zdobył zwycięską bramkę. Nie takiej postawy spodziewałem się po Maćku…

TADEJ VIDMAJER – OCENA: 2

Słoweniec miał duże problemy z upilnowaniem skrzydłowego Górnika, często był spóźniony i próbował ratować sytuację przewinieniem. Nie można odmówić mu ochoty do gry i ambicji, ale w sobotę zabrakło zwyczajnie umiejętności.

DRAGOLJUB SRNIĆ – OCENA: 3

Starał się przecinać akcje rywali w środku pola i nie można powiedzieć, że źle wywiązywał się z tego zadania. Brakowało jednak większej aktywności z jego strony w ofensywnych poczynaniach zespołu.

MACIEJ WOLSKI – OCENA: 2

Był bardzo dynamiczny i nie bał się grać na jeden kontakt. Zaliczał jednak masę strat, rzadko kiedy zagrywał dokładnie. Biegał dużo, ale niewiele z tego wynikało. Liczę na lepszą postawę tego zawodnika w kolejnym meczu.

PIRULO – OCENA: 3

Był jednym z najaktywniejszych ełkaesiaków z przodu, ale niestety nie zdołał skierować piłki do bramki. Brał ciężar rozgrywania na siebie i nawet całkiem dobrze mu to wychodziło, zaliczał jednak głupie straty. Coś mi mówi, że w kolejnym meczu zastąpi go Dominguez w podstawowej jedenastce.

MICHAŁ TRĄBKA – OCENA: 2

Spodziewałem się o wiele lepszej postawy z jego strony. Młody pomocnik pokazywał już w tym sezonie, że potrafi grać dużo lepiej. Szkoda, że Michał nie podejmował prób uderzeń z dystansu, miejmy nadzieję, że w kolejnym spotkaniu lepiej się spisze, bowiem od niego zależy wiele w ofensywie ŁKS-u.

ADAM RATAJCZYK – OCENA: 2

Chyba największy przegrany tego spotkania. W sobotę piłka ewidentnie szukała go w polu karnym, 17-latek nie potrafił jednak wykorzystać znakomitych okazji, a gdyby to zrobił mógłby zostać bohaterem tej rywalizacji. Oby młody gracz nie podłamał się tym występem i w kolejnym starciu pokazał na co go stać.

JAKUB WRÓBEL – OCENA: 1

Kiepski występ napastnika. Miał kilka dobrych okazji, aby wpisać się na listę strzelców, ale żadnej nie zdołał wykorzystać. Po jego występie również spodziewałem się dużo więcej, a przede wszystkim w końcu(!) bramek.

ANTONIO DOMINGUEZ – OCENA: 3

Wszedł na murawę, aby rozruszać grę ofensywną i to mu się udało. Zabrakło jednak większych konkretów z jego strony i dokładniejszych uderzeń w światło bramki.

ŁUKASZ SEKULSKI – OCENA: 2

Dużo biegał, rozgrywał, starał się. Jednak zbyt rzadko pojawiał się w polu karnym rywala, o wiele częściej brał udział w akcjach będąc na skrzydle, a jego miejsce powinno być przed bramką Górnika.

ADRIAN KLIMCZAK – OCENA: brak

Przebywał na placu gry przez ostatnie dziesięć minut i w tym czasie niczym szczególnym się nie wyróżnił.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama