Doczekaliśmy się liecencji dla ŁKS-u Łódź
Początkowo ŁKS Łódź nie otrzymał zgody na grę w PKO Ekstraklasie. Klub z al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi odwołał się jednak od tej decyzji, gdy wciąż był cień nadziei na awans do elity. Ostatecznie jednak podopieczni Marcina Pogorzały zakończyli rozgrywki dopiero na 10. miejscu w tabeli i o ekstraklasie mogli zapomnieć. Z tego tytułu klub też wycofał swoje odwołanie, bo nikomu nie było już do niczego potrzebne.Sprawa licencji na grę w PKO Ekstraklasie odeszła dawno w zapomnienie, bo sytuacja zaczęła robić się o wiele poważniejsza. Zaczęto zastanawiać się nawet, czy klub otrzyma licencję na grę w Fortuna 1 Lidze. Stan finansowy jest na razie w na tyle złym stanie, że brak ŁKS-u w 1. lidze nie wydawał się wcale taki nierealny.
We wtorek 31 maja mieliśmy poznać decyzję odnośnie licencji dla ŁKS-u, ale została ona odwleczona. Ostateczny werdykt komisji ds. licencji mieliśmy poznać 1 czerwca i tak też się stało.
ŁKS Łódź otrzymał licencję na grę w Fortuna 1 Lidze, ale został nałożony na niego nadzór finansowy:
- Sytuacja finansowa spółki wymaga poprawy i działań ze strony grona właścicielskiego, natomiast plan naprawczy, wdrożony w życie już kilka miesięcy temu, pozwoli nam sukcesywnie unormować sytuację finansową na przestrzeni sezonu 2022/2023. Oczywiście wiąże się to z „odchudzeniem kadry”, a także dalszymi sporami z piłkarzami przed Piłkarskim Sądem Polubownym, który rozstrzygnie sporne kwestie dot. niektórych zawodników opuszczających ŁKS – czytamy w oświadczeniu klubu z al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi.
Klub wprost przyznał, że przed nami kilka mało przyjemnych odejść piłkarzy w kolejnych tygodniach z udziałem Piłkarskiego Sądu Polubownego
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.