reklama
reklama

ŁKS Łódź nie ustrzegł się błędów, ale zanotował upragnione zwycięstwo [Zdjęcia]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

ŁKS Łódź nie ustrzegł się błędów, ale zanotował upragnione zwycięstwo [Zdjęcia] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzki Klub Sportowy po remisie w 1. kolejce w wyjazdowym spotkaniu z GKS-em Tychy podejmował przed własną publicznością beniaminka Fortuna 1 Ligi, Skrę Częstochowa. Ełkaesiacy chociaż przegrywali 0:1 to potrafili się podnieść i po bramkach Stipe Juricia, Pirulo i Macieja Wolskiego, zapisać pierwsze 3 punkty w sezonie 2021/2022. 
reklama

ŁKS Łódź - Skra Częstochowa. Jak padały gole?

0:1 (12’) - Po rzucie rożnym dla Skry piłka przeszła przez całe pole karne ŁKS-u, na drugą stronę popędził po nią Szymański, który znów wrzucił ją w pole karne Łódzkiego Klubu Sportowego. Tam najlepiej zachował się Adam Mesjasz, który precyzyjnym uderzeniem głową pokonał Marka Kozioła.

!reklama!

1:1 (19’) - Szybka odpowiedź ŁKS-u. Rygaard do Pirulo, ten do obiegającego go Bąkowicza, a prawy defensor ŁKS-u zagrywa płasko do Stipe Juricia, który kapitalnym krzyżakiem trafia do siatki. 

2:1 (71’) - Obrońcy Skry zbyt krótko wybijali piłkę z własnego pola karnego, od której dopadł Michał Trąbka. Pomocnik podniósł głowę i obsłużył dokładnym podaniem Pirulo. Hiszpan mając dużo miejsca i czasu na środku pola karnego, szansy nie zmarnował i wyprowadził Ełkaesiaków na prowadzenie. 

reklama

3:1 (79’) - Cudowna kontra ŁKS-u zwieńczona fantastyczną asystą Pirulo i golem Macieja Wolskiego. Ełkaesiacy odzyskali piłkę pod swoim polem karnym i napędzili szybki atak w osobie Piotra Janczukowicza. Rezerwowy napastnik przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów na pełnym gazie i oddał ją Pirulo. Strzelec drugiej bramki fantastycznie zawiesił piłkę w powietrzu dla wbiegającego w szesnastkę Macieja Wolskiego, który głową pokonał Nikodema Sujeckiego. 

3:2 (87’) - W szeregi ŁKS-u po trzecim golu wkradło się zbyt duże rozluźnienie co wykorzystali goście. Po dużym zamieszaniu w polu karnym Marka Kozioła, bramkarza ŁKS-u z bliskiej odległości pokonał rezerwowy Kamil Wojtyra. 

reklama

Polecamy: Ice Cream Run Łódź. Po przekroczeniu mety obowiązkowa porcja lodów! [zdjęcia]

ŁKS Łódź - Skra Częstochowa. Pozostałe okazje

10’ - Mikkel Rygaard rozrzucił akcję na prawą stronę do Pirulo, ten zszedł do lewej nogi i mocno uderzył na bramkę Sujeckiego. Golkiper Skry odbił piłkę, do której już biegł Rygaard, ale Duńczyk nie zdążył dopaść do niej przed ponownie interweniującym Sujeckim. 

11’ - Minutę później do głosu doszli goście. Po dośrodkowaniu z prawego sektora boiska blisko dojścia do piłki był Dawid Niedbała, ale zawodnik gości nie sięgnął piłki. 

14’ - Mocno zagotowało się teraz w szesnastce Skry Częstochowa. Do piłki dośrodkowanej z rzutu rożnego dopadł zamykający akcję Bartosz Szeliga. Piłkę po jego strzale z lini bramkowej wybijał Sujecki. Strzał Szeligi dobijał Marciniak, ale trafił w jednego z obrońców. Akcję kończył Stipe Jurić, ale jego uderzenie także obronił bramkarz Skry, który sparował w końcu futbolówkę na rzut rożny. 

reklama

20’ - 60 sekund po wyrównującym golu dla ŁKS-u, łodzianie znów mogli przegrywać. Składną akcję na lewej stronie rozegrali goście. Futbolówka trafiła do Noconia, który bardzo mocnym uderzeniem na dalszy słupek szukał swojego szczęścia. Strzał mógł zamienić się także w podanie, bo blisko przecięcia toru lotu piłki był jeden z napastników Skry, ale nie spotkał się z nią w polu karnym Kozioła. 

25’ - Pirulo zamiast podać piłkę do jednego z kolegów, wdał się w drybling z dwoma rywalami i stracił piłkę i napędził kontrę gości, po której faulowany w polu karnym ŁKS-u był napastnik Skry. Na całe szczęście dla Hiszpana, piłkarz gości był na spalonym. 

Polecamy: ChKS Łódź potrzebuje pomocy aby wystartować w 1 lidze! Łódzki klub musi zebrać 17 tysięcy złotych
49’ - Mateusz Bąkowicz zdołał sięgnąć uciekającą poza końcową linię piłkę i zagrać ją do Pirulo, ale hiszpański zawodnik w dogodnej sytuacji bardzo źle trafił w piłkę. 

reklama

50’ - Łukasz Winiarczyk bardzo szczęśliwie ale minął dwóch zawodników gospodarzy w polu karnym ŁKS-u i znalazł się w świetnej sytuacji do oddania strzału, ale zamiast tego wolał szukać jeszcze lepiej ustawionego partnera, a akcja spaliła na panewce. 

57’ - Swoją obecność na boisku zaznaczył także Javi Moreno, który zza pola karnego starał się zaskoczyć Nikodema Sujeckiego. Bramkarz Skry poradził sobie jednak dość łatwo z próbą 24-letniego Hiszpana. 

70’ - Stromecki przepchnął w środku pola Pirulo i posłał piłkę do Mesjasza, który mógł mieć drugiego gola w tym meczu, ale raz, że 28-latek chybił i dwa, był na spalonym. ŁKS musiał mieć się jednak na baczności.

83’ - Kolejny raz do dośrodkowania z lewej strony doszedł nie kto inny jak Maciej Wolski. Rezerwowy gracz dobrze złożył się do strzału głową, ale tym razem nie trafił w światło bramki.

89’ - Michał Trąbka ładnie odnalazł rezerwowego Kelechukwu, ale Nigeryjczyk źle przyjął sobie piłkę i został zablokowany. Ełkaesiacy domagali się faulu i odgwizdania rzutu karnego, ale arbiter postąpił inaczej. 

ŁKS Łódź - Skra Częstochowa. Bohater meczu

ŁKS Łódź szybko wyrównał, ale później walił głową w mur. Łodzianie chociaż przeważali, to nie mogli długo pokonać po raz drugi Nikodema Sujeckiego. Kibice nerwowo czekali na błysk geniuszu Pirulo i się doczekali. Hiszpan nie był w swojej optymalnej formie przez większość spotkania, ale w końcu zrobił to, co potrafi najlepiej. Najpierw wykończył akcje dającą prowadzenie ŁKS-owi, a parę minut później cudownym podaniem obsłużył Macieja Wolskiego, który przypięczętował zwycięstwo gospodarzy. 

ŁKS Łódź - Skra Częstochowa 3:2 (1:1)
0:1
- Adam Mesjasz 12’
1:1 - Stipe Jurić 19’
2:1 - Pirulo 71’
3:1 - Maciej Wolski 79’
3:2 - Kamil Wojtyra 87'

ŁKS: Kozioł - Bąkowicz, Dąbrowski (Monsalve 46’), Marciniak, Szeliga - Rozwandowicz (Tosik 63’), Trąbka, Rygaard (Wolski 63’) - Pirulo (Kelechukwu 85’), Moreno, Jurić (Janczukowicz 76’)

Skra: Sujecki - Brusiło, Mesjasz, Krzyżak, Winiarczyk - Niedbała (Łukoszek 83'), Nocoń, Stromecki, Szymański (D. Wojtyra 78’) - Napora (Kwietniewski 65’), Mas (K. Wojtyra 77’)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama