Podopieczni trenera Wojciecha Stawowego zanotowali najlepszy start w pierwszej (dawnej drugiej) lidze w całej historii łódzkiego klubu.
!reklama!
To jednak nie wszystko. Nigdy dotąd ani w ekstraklasie, ani na jej zapleczu łodzianie nie zdobyli aż 20 goli w siedmiu pierwszych kolejkach.
Najbliżsi tego Biało-Czerwono-Biali byli w… 1936 roku, gdy w pierwszych siedmiu spotkaniach ełkaesiacy zdobyli 17 goli. Tyle też bramek miał na koncie ŁKS w 1930 roku. To oznacza, że przedwojenny rekord ustawiony przez legendarnego Władysława Króla i jego kolegów ekipa trenera Wojciecha Stawowego pobiła po 84 latach!
Oficjalna witryna ŁKS-u przypomina, że bliscy 20 goli po siedmiu pierwszych meczach ŁKS był też w 1949, 1957 i 1958 roku (16 goli).
Z kolei w XXI wieku na dwóch najwyższych szczeblach rozgrywkowych godne odnotowania są drugoligowe sezony 2001/2002, 2004/2005 i 2010/2011 (11 goli) oraz ekstraklasowy z 2006/2007 (12 goli).
Więcej goli po siedmiu pierwszych kolejkach sezonu ełkaesiacy mieli na koncie tylko siedem lat temu w czwartej lidze. Należy jednak pamiętać, że na liczbę 24 trafień złożyło się aż 9 z trzech przyznanych wówczas ełkaesiakom walkowerów.
Na boisku jeszcze nigdy w ponad 110-letniej historii ŁKS nie zdołał dobić do bariery 20 bramek po siedmiu kolejkach.
źródło: ŁKS Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.