Łodzianie nie mający już szans na utrzymanie podejdą do drugiego meczu bez wielkiej presji. Pierwsze spotkanie pewni spadku zawodnicy ŁKS-u przegrali przed tygodniem w Płocku 0:2. Wojciech Stawowy delegował do gry zmienioną jedenastkę, w której z dobrej strony pokazał się m.in. Dawid Arndt, który w bramce zastąpił Arkadiusza Malarza.
!reklama!
Sposób gry podopiecznych trenera Stawowego nie zmienił się jednak i po raz kolejny o przegranej łódzkiej ekipy zadecydowała pierwsza połowa. Więcej o tym spotkaniu możecie przeczytać tutaj.
ŁKS zostaje na razie na ostatnim miejscu w tabeli z 21 punktami.
Wisła Kraków jeszcze nie jest pewna utrzymania, ale jej sytuacja powoli się uspokaja. Wiślacy na 4 kolejki przed końcem mają 8 punktów przewagi nad strefą spadkową, a grupa pościgowa nie wygląda na drużyny w wybitnej formie.
Krakowianie wygrali dwa ostatnie mecze, z Wisłą Płock 1:0 oraz Górnikiem Zabrze w takich samych rozmiarach, czym znacząco przyczynili się do pozostania na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Obecnie podopieczni Artura Skowronka plasują się na 13 miejscu z dorobkiem 41 punktów (5 miejsce w grupie spadkowej).
Pierwszy gwizdek spotkania w piątek 3 lipca o godzinie 18:00.
ŁKS Łódź - Wisła Kraków
piątek, 3 lipca, godz. 18:00
al. Unii Lubelskiej 2, Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.