reklama
reklama

ŁKS – Wisła [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

ŁKS – Wisła [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzki Klub Sportowy przegrał w 20. kolejce na własnym obiekcie z Wisłą Kraków 2:4. Zapraszamy na ostatnie oceny w tym roku podopiecznych trenera Kazimierza Moskala.
reklama

Zanim przejdziemy do ocen tradycyjnie odsyłamy do zapoznania się z naszą RELACJĄ NA ŻYWO oraz POMECZOWĄ RELACJĄ ze spotkania ŁKS - Wisła..

Przypominamy, że oceniamy w skali od 1 do 10.

ARKADIUSZ MALARZ – OCENA: 3

Golkiper aż cztery razy wyjmował piłkę z siatki, co nie najlepiej świadczy o jego dyspozycji w całym spotkaniu. Prawda jest jednak taka, że nie miał zbyt wiele do powiedzenia przy tych bramkach. Powinien za to popracować nad celnością swoich dalekich wybić.

reklama

JAN GRZESIK – OCENA: 3

Popełnił chyba najmniej błędów spośród całego bloku defensywnego. Dużo biegał i walczył. Co prawda, zaliczał niepotrzebne straty, jak większość jego kolegów, ale częściej przydarzało mu się to na połowie rywala, niż na swojej.

KAMIL JURASZEK – OCENA: 2

Rozegrał tylko trzynaście minut, ponieważ później został wyrzucony z boiska. 28-latek próbował ratować stratę Sobocińskiego faulując wychodzącego na idealną pozycję Brożka. Obrońcę trzeba pochwalić za decyzję, ale zganić za wykonanie, bowiem Juraszek zaatakował rywala w nogi. Arbiter najpierw ukarał go żółtą kartką, a po konsultacji VAR zmienił decyzję na czerwoną kartkę, po tej sytuacji, padła pierwsza bramka. Od tego momentu łodzianie grali w osłabieniu do końca meczu, co znacznie przyczyniło się do ich przegranej.

reklama

JAN SOBOCIŃSKI – OCENA: 1

Po raz kolejny zawiódł. To on zaliczył katastrofalną stratę futbolówki na własnej połowie, po której Juraszek musiał ratować sytuacje faulem i czerwoną kartką. Przez całe spotkanie grał niepewnie i nerwowo.

KAMIL ROZMUS – OCENA: 2

Kiepski występ lewego obrońcy. Starał się zastąpić pauzującego Klimczaka, ale nie bardzo mu to wychodziło. W jego poczynania wkradało się dużo niedokładności. W 42. minucie sfaulował Maka w polu karnym i przez jego przewinienie padła druga bramka dla Wisły. Mało było tego piłkarza w ofensywie.

ŁUKASZ PIĄTEK – OCENA: 2

reklama

Po raz kolejny nie można odmówić mu ambicji, ale doświadczony pomocnik był w meczu w Wisłą wyraźnie bez formy. Grał chaotycznie, często tracił piłki, nie był w stanie przerywać akcji ofensywnych przeciwników.

BARTŁOMIEJ KALINKOWSKI – OCENA: 3

Zagrał podobnie jak Piątek – był aktywny, dużo biegał, brał udział w akcjach ofensywnych, ale nie było z tego zbyt wiele pożytku. Szkoda, że nie decydował się na uderzenia z dystansu. Po jego podaniu w pole karne, piłka uderzyła w rękę jednego z wiślaków, sędzia podyktował rzut karny i było 1:1.

MACIEJ WOLSKI – OCENA: BRAK

Musiał opuścić murawę w pierwszych minutach meczu, żeby mógł na niej pojawić się Rozwandowicz, który miał zastąpić ukaranego czerwoną kartką Juraszka. Grał zbyt krótko, aby sprawiedliwie go ocenić.

reklama

MICHAŁ TRĄBKA – OCENA: 1

Kompletnie niewidoczny, zaliczał mnóstwo strat, praktycznie za każdym razem, gdy próbował zagrywać do przodu, to podawał wprost pod nogi rywali. ŁKS nie miał z niego żadnego pożytku. Zasłużenie został zmieniony w przerwie.

DANI RAMIREZ – OCENA: 5 ⭐

Jedyna jasna postać w szeregach Rycerzy Wiosny. To on ciągnął ataki swojej ekipy, zdobył także dwie bramki, obie po rzutach karnych. Hiszpan mógłby jednak zacząć panować nad swoją frustracją spowodowaną boiskowymi wydarzeniami, bowiem to nie pomaga jego kolegom, którzy po takich reakcjach Daniego, jeszcze bardziej tracą wiarę w siebie.

PIRULO – OCENA: 3

Znowu wystąpił na pozycji napastnika i nie był to najgorszy jego występ. W samej końcówce spotkania wywalczył dla swojej ekipy rzut karny, bowiem piłka po jego uderzeniu odbiła się od ręki Wasilewskiego. Szkoda, że nie udało mu się zdobyć bramki, przecież właśnie tego głównie wymaga się od napastnika.

MAKSYMILIAN ROZWANDOWICZ – OCENA: 3

Pojawił się za Wolskiego i jego zadaniem było załatanie dziury po Juraszku. W końcówce pierwszej połowy pechowo interweniował po rzucie rożnym i wpakował futbolówkę do własnej bramki. Oprócz tej wpadki, nie popełniał większych błędów, ale też niczym szczególnym się nie wyróżnił.

GUIMA – OCENA: 3

Pojawił się w drugiej połowie za bezproduktywnego Trąbkę i zaprezentował się lepiej od młodszego kolegi. Było widać jego pracę w defensywie, ale trochę zabrakło jego osoby w ofensywie.

ŁUKASZ SEKULSKI – OCENA: 2

Trener liczył, że wprowadzenie napastnika pomoże jego zespołowi w odrabianiu strat. Niestety, nic takiego się nie stało. Łukasz doszedł do tylko jednej sytuacji, ale trafił wprost w Buchalika. To zdecydowanie za mało.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama