To już trzecia grupa ełkaesiaków, która przeszła badania na obecność wirusa SARS-CoV-2, po tym jak tydzień temu test wykazał wynik pozytywny u dwóch piłkarzy i jak po środowych badaniach do wspomnianej dwójki dołączyło jeszcze dwóch kolejnych zawodników.
!reklama!
W ubiegłą sobotę poddano badaniu najliczniejszą grupę, bo ta składała się z zawodników oraz szkoleniowców przebywających od tygodnia na kwarantannie, ale nie wykazujących dotąd niepokojących objawów.
Te ostatnie wykonane w sobotę testy wskazały wynik pozytywny u dwóch kolejnych piłkarzy, więc w zespole ŁKS-u jest już w sumie sześciu zarażonych koranwirusem zawodników. Wspomniani piłkarze czują się dobrze i przebywają w tzw. izolacji domowej.
W przypadku sześciu innych osób wykonane w weekend testy nie wskazały jednoznacznego wyniku i trzeba je będzie powtórzyć w poniedziałek.
– Wynik nierozstrzygnięty oznacza, że nie możemy jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie o to, czy osoba jest zakażona. W tym przypadku albo doszło do kontaminacji próbki, albo został wykryty gen wirusa, lecz na razie w niskim stężeniu. Dziać się tak może wtedy, gdy test wykonany jest za wcześnie – wyjaśnia dr Rafał Długozima, lekarz ŁKS-u.
Pozostali piłkarze (czyli wszyscy ci, w przypadku których badanie jednoznacznie wskazało wynik negatywny na obecność wirusa) w najbliższy poniedziałek po kilkudniowej przerwie wrócą do zajęć treningowych.
Treningi będą się odbywać w reżimie sanitarnym i z zachowaniem wszelkich obowiązujących środków bezpieczeństwa.
Klub, pragnąc zminimalizować ryzyko zarażenia koronawirusem, wprowadził w trosce o zdrowie piłkarzy dodatkowe zasady funkcjonowania pierwszej drużyny w okresie pandemii, z którymi zawodnicy zostali już zaznajomieni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.