Łódzka pływaczka, Ola Bednarek chce w lipcu pokonać kanał La Manche!

Do próby przepłynięcia kanału łączącego Anglię i Francję dojdzie najprawdopodobniej 21 lipca 2021 roku.

!reklama!

To jednak nie pierwsze tego typu wyzwanie zawodniczki. W 2018 roku wraz z Hanną Bakuniak przepłynęła kanał Catalina u wybrzeży Stanów Zjednoczonych – był to dystans około 34 km. Rok później okrążyła Manhattan, co wiązało się z przepłynięciem 46 km.

Aby zdobyć Potrójną Koronę Tripple Crown of Open Water Swimming łódzka zawodniczka musi przepłynąć kanał La Manche.

- Mój bazowy trening wykonuję na basenie mówi Aleksandra. Skupiam się przede wszystkim na metrażu, ale realizuję też trening lądowy i termiczny. Obecnie szukam nowego klubu, ponieważ skończyła się moja współpraca z UKS 149. Ze względu na pandemię muszę być zrzeszona aby wejść na pływalnię, dlatego teraz mam chwilę przestoju. Myślę, że od stycznia ponownie będę mogła kontynuować treningi – powiedziała Aleksandra Bednarek.

Zawodniczka podkreśla, że by zostać dopuszczona do próby przepłynięcia Kanału, musi przejść test kwalifikujący.

- Aby zakwalifikować się na La Manche muszę jeszcze wykonać test polegający na pływaniu przez 6 godzin w wodzie o temperaturze poniżej 17 stopni. Planuję to zrealizować wiosną 2021 roku – dodała.

Dystans, który trzeba pokonać wynosi około 34 km, jednak ze względu na silne prądy pływacy nadkładają kilka kilometrów. Przeszkodą są również ławice ryb, meduzy, wodorosty oraz niska temperatura, oscylująca latem między 14 a 18 stopni Celsjusza.

Pierwszą Polką, która przepłynęła kanał La Manche była pochodząca z poznania Teresa Zarzeczańska-Różańska, która dokonała tego 30 sierpnia 1957 roku w czasie 11 godzin i 10 minut. Aleksandra Bednarek może zostać w lipcu drugą w historii rodaczką, która przepłynie kanał La Manche.

Źródło: Expressilustrowany