reklama
reklama

Maciej Wolski strzela, ale ŁKS-owi Łódź. Trzeci sparing na remis

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: ŁKS Łódź

Maciej Wolski strzela, ale ŁKS-owi Łódź. Trzeci sparing na remis - Zdjęcie główne

Maciej Wolski strzela swojemu byłemu klubowi | foto ŁKS Łódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzki Klub Sportowy rozegrał trzeci i ostatni sparing w Woli Chorzelowskiej. Podopieczni Kazimierza Moskala zmierzyli się ze Stalą Mielec, dla której bramkę zdobył występujący do niedawna przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi.
reklama

Po wygranej i porażce przyszedł czas na remis ŁKS-u Łódź

ŁKS Łódź ma za sobą już dwa mecze kontrolne podczas pobytu w Woli Chorzelowskiej. Łodzianie dwukrotnie grali z rzeszowianami. Najpierw ŁKS wygrał 1:0 z Resovią, a później przegrał 0:1 ze Stalą. Teraz Ełkaesiacy spotkali się z inną Stalą, Stalą Mielec. 

Niedawno nowym zawodnikiem Stali Mielec został zaprezentowany Maciej Wolski, który przez ostatnie 4,5 roku grał z przeplatanką na piersi. Los tak chciał, że to właśnie ten jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. W 35. minucie Wolski zdecydował się na płaskie uderzenie zza pola karnego, które ostatecznie znalazło drogę do bramki Aleksandra Bobka. 

Wcześniej młodziutki golkiper ŁKS-u kilkukrotnie świetnie interweniował. 18-latek najpierw popisał się paradą, zatrzymując strzał z dystansu. Chwilę później Bobek zatrzymał innego gracza Stali przed zdobyciem bramki. Bramkarzowi ŁKS-u sprzyjało też szczęście, gdy pomogło mu obramowanie bramki. 

reklama

Ale nie tylko Stal grała w piłkę. Łodzianie również mieli swoje okazje. Próbował Kelechukwu, próbował Dawid Kort, ale w obydwu przypadkach mocne strzały przelatywały nad poprzeczką. 

Po zmianie stron i chwilowej przewadze Stali, która mogła spuentować ją drugą bramką, gdyby nie rezerwowy Marek Kozioł, ŁKS Łódź rzucił się do ataku na bramkę mielczan. Szczęścia szukał Bartosz Biel, Oskar Koprowski, czy Damian Nowacki, ale w dwóch ostatnich przypadkach zabrakło precyzji, a przy strzale Biela dobrze zareagował golkiper rywali. 

Wydawało się, że Maciej Wolski przyczyni się do pierwszej porażki ŁKS-u w trakcie okresu przygotowawczego, ale wtedy w odpowiednim miejscu i czasie znalazł się Maciej Dąbrowski. W ostatniej akcji meczu łodzianie wrzucili jeszcze raz piłkę w pole karne Stali, a tam najprzytomniej zachował się właśnie 35-letni stoper ŁKS-u, który głową dał drużynie remis. 

reklama

Stal Mielec 1:1 ŁKS Łódź

1:0 - Maciej Wolski 35’

1:1 - Maciej Dąbrowski 90’

ŁKS (I połowa): Bobek – Wszołek, Lorenc, Monsalve, Szeliga, Okhronchuk, Kuźma, Kort, Pirulo, Kelechukwu, Balongo

ŁKS (II połowa): Kozioł – Wszołek (65, Bąkowicz), Monsalve (59, Koprowski), Lorenc (65, Dąbrowski), Szeliga (65, Dankowski), Kuźma (65, Nowacki), Trąbka, Kort (65, Kowalczyk), Pirulo (65, Moreno), Biel, Balongo (65, Radaszkiewicz)

Stal: Dudek – Getinger, Barauskas, Matras, Kasperkiewicz, Wolski, Żyra, Wlazło, Ciepiela, Lebedyński, Domański. Grali też: Kochalski, Leandro, Maj, Poręba, Kardyś, Soboń, Wyparło, Vilius, Bakowski, Skrzyniak, Camara

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama