reklama
reklama

Mecz o sześć punktów na remis. ŁKS Łódź po golu Ricardinho dzieli się punktami z Radomiakiem [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Podopieczni Ireneusza Mamrota podzielili się punktami w najważniejszym meczu tej wiosny, jak do tej pory. Łódzki Klub Sportowy przegrywał po golu Michała Kaputa, ale w końcówce pierwszej połowy remis łodzianom uratował Brazylijczyk, Ricardinho. 
reklama

ŁKS Łódź - Radomiak Radom. Jak padały gole?

8’ (0:1) - Dwukrotnie w odstępie minuty z rzutu rożnego dośrodkowywał Damian Gąska. Z Pierwszym dośrodkowaniem poradził sobie Ricardinho, który wybił futbolówkę za linię końcową. Za drugim razem dośrodkowanie Gąski również nie było idealne, ale nieszczęśliwie piłkę bitą przez gracza Radomiaka przedłużył Nawotka. Do piłki dopadł Michał Kaput i pewnym uderzeniem głową wyprowadził zespół na prowadzenie.

38’ (1:1) - Faulowany został Antonio Dominguez. Do piłki podszedł Mikkel Rygaard, który oddał wydawało się słaby i niecelny strzał. Mateusz Kochalski miał z uderzeniem Duńczyka jednak mnóstwo problemów. Bramkarz Radomiaka sparował piłkę do boku, gdzie znalazł się Ricardinho, który strzałem z ostrego kąta wyrównał stan meczu. 

!reklama!

ŁKS Łódź - Radomiak Radom. Pozostałe okazje

13’ - ŁKS mógł szybko odpowiedzieć za sprawą Ricardinho. Mikkel Rygaard dobrze przytrzymał piłkę w środkowej strefie i rozrzucił akcję do lewej strony gdzie popędził Adam Marciniak. Lewy obrońca wrzucił piłkę wprost na głowę Brazylijczyka, ale Ricardinho minimalnie chybił. 

16’ - W komiczny sposób Rygaard stracił piłkę pod polem karnym Radomiaka. Gracze gości ruszyli z błyskawiczną kontrą. Damian Gąska przedryblował dwóch Ełkaesiaków i zagrał prostopadłą piłkę do Karola Angielskiego. Napastnik Radomiaka wpadł w pole karne i z dość ostrego kąta starał się zaskoczyć Malarza. Golkiper ŁKS-u był jednak czujny i nie dał się zaskoczyć. 

21’ - Znów w środku stracili łodzianie. Z piłką na bramkę ŁKS-u popędził Michał Kaput, który miał chrapkę na drugiego gola. Pomocnik huknął z dużej odległości, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. 

23’ - Drugi gol dla Radomiaka wisiał w powietrzu. Piłkę w polu karnym stracił Pirulo na rzecz  Leândro, który zagrał przed pole karne do nabiegającego Michała Kaputa. Zawodnik gości uderzył bardzo mocno na bramkę, ale poradził sobie z tą próbą Arkadiusz Malarz. 

27’ - Damian Gąska bardzo szczęśliwie, bo potknął się na piłce, ale udało mu się tym zwieść dwóch rywali. Gąska zdecydował się na strzał z dystansu, który w niedalekiej odległości minął prawy słupek Malarza.

40’ - Świetnym dośrodkowaniem popisał się Abramowicz i w ostatniej chwili zawodnika gości w polu karnym ubiegł Maciej Dąbrowski. 

42’ - Świetnie Piotra Janczukowicza znalazł Pirulo. Były napastnik Olimpii Grudziądz miał znakomitą szansę na objęcie prowadzenia, ale zrehabilitował się Kochalski za błąd przy golu wyrównującym.

43’ - Po rzucie rożnym po strzale Janczukowicza doszło do zamieszania w polu karnym Radomiaka, z którego mógł, a nawet powinien skorzystać Maciej Dąbrowski. Stoper ŁKS-u uderzał z 4. metra, ale trafił w jednego z rywali, zamiast umieścić piłkę w całkowicie odsłoniętym prawym rogu bramki. 

Polecamy: Fani ŁKS-u Łódź i Widzewa będą mogli obejrzeć swoich ulubieńców z trybun jeszcze w tym sezonie!
54’ - Szczęścia z dystansu próbował Rozwandowicz, ale piłka przeleciała dobre kilka metrów obok prawego słupka Kochalskiego. 

66’ - Antonio Dominguez perfekcyjnym podaniem wypatrzył wbiegającego w pole karne Piotra Janczukowicza. U młodego napastnika wyszły jednak jeszcze pewne braki techniczne, bo nie zdołał przyjąć tego bardzo dobrego podania od hiszpańskiego pomocnika. Gdyby to zrobił, stanąłby oko w oko z Mateuszem Kochalskim.

73’ - Po faulu w pobliżu pola karnego Macieja Wolskiego. Przy piłce ustawił się Gąska i Nascimento. Ostatecznie uderzał ten pierwszy, ale piłka po jego strzale minęła łódzką bramkę.

85’ - Miłosz Kozak odebrał futbolówkę z prawej strony pola karnego, zbiegł do środka i potężnie huknął w kierunki bramki ŁKS-u. Uderzenie Kozaka mocne, ale równie niecelne. 

ŁKS Łódź - Radomiak Radom. Bohater meczu

W tym sezonie pod adresem Macieja Dąbrowskiego padało sporo zarzutów do jego gry w obronie. W tym spotkaniu trzeba jednak oddać 34-leniemu stoperowi, że trzymał w ryzach defensywę ŁKS-u i przez całe spotkanie zachowywał najwyżsyz poziom koncentracji. Fani ŁKS-u mogą żałować, że Dąbrowski do bardzo dobrej gry w obronie nie zachował się nieco lepiej pod bramką rywala, a miał przecież świetną szansę w końcówce pierwszej połowy, aby dać prowadzenie swojej drużynie. Jak sam powiedział po meczu, mógł zachować się w tej sytuacji lepiej.

ŁKS Łódź - Radomiak Radom. Pomeczowe wypowiedzi

- Chcieliśmy wygrać mecz. Gdybym wykorzystał tę sytuację, którą miałem w pierwszej połowie, to myślę, że byśmy wygrali. Piłka została mi trochę pod butem. Gdybym uderzył wyżej, to nie byłoby szans na obronę - powiedział Maciej Dąbrowski zaraz po meczu. 

- Był to mecz walki. Myślałem, że będzie to mecz do pierwszego gola i kto strzeli pierwszą bramkę, zgarnie 3 punkty. Niestety nie udało się. Mieliśmy plan, aby wyjść wysoko, gdy ŁKS rozgrywa piłkę i liczyliśmy na ich błąd, bo tych w ostatnich meczach ŁKS-u nie brakowało— mówił z kolei gracz Radomiaka, Michał Kaput. 

ŁKS Łódź - Radomiak Radom 1:1 (1:1)
0:1 - Michał Kaput 8'
1:1 - Ricardinho 38'

ŁKS: Malarz - Nawotka (Wolski 54’, Klimczak 85’), Moros Gracia, Dąbrowski, Marciniak - Rozwandowicz, Pirulo, Rygaard (Trąbka 46’), Dominguez, Janczukowicz (Sajdak 71’) - Ricardinho

Radomiak: Kochalski - Jakubik, Rossi-Branco, Cichocki, Abramowicz - Kaput, Karwot, Leândro (Nascimento 68’), Gąska (Bogusz 89’), Kozak (Mikita 90’) - Angielski (Radecki 80')

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama