ŁKS Łódź zdemolowany przez Odrę Opole
Łódzki Klub Sportowy w niedzielę 15 maja mierzył się z Odrą Opole w ramach 33. kolejki Fortuna 1 Ligi. Podopieczni Marcina Pogorzały cały czas walczą o udział w barażach i ten mecz miał ich do nich zdecydowanie przybliżyć. Niestety ŁKS zaprezentował się fatalnie, chociaż nie wiemy nawet czy to słowo w pełni oddaje występ biało-czerwono-białych.
Legenda ŁKS-u Łódź zagrała już 150 meczów z przeplatanką na piersi
ŁKS Łódź przegrał 0:4 i jest to oczywiście mecz, o którym nikt by nie chciał pamiętać. Tak się składa, że jedna osoba będzie musiała o tym pamiętać. Maksymilian Rozwandowicz, bo o nim mowa jest w ŁKS-ie żywą legendą. Zjawił się przy al. Unii, gdy zespół grał w 3. lidze. Dzisiaj w 3. lidze grają jego rezerwy, a 27-latek zdążył świętować już z przeplatanką na piersi awans do ekstraklasy. Rozwandowicz przeżywał także gorsze chwile, wydaje się, że takie mają miejsce właśnie teraz, gdy odchodzą kolejni zawodnicy wobec nie najlepszej sytuacji finansowej klubu.Maksymilian Rozwandowicz to jednak prawdziwy kapitan, który trwa w ŁKS-ie Łódź, co by się nie działo. Mecz z Odrą, przegrany i to wysoko, ale zapamiętany zostanie przede wszystkim z tego, że właśnie w niedzielę 15 maja 2022 roku, Rozwandowicz wybiegł na murawę w biało-czerwono-białych barwach po raz 150!
Pomocnik swój debiut w ŁKS-ie zaliczył w marcu 2017 roku przeciwko Huraganowi Wołomin, po tym jak w styczniu oficjalnie został zawodnikiem dwukrotnego mistrza Polski, przechodząc z Chrobrego Głogów. Dziś na swoim koncie z przeplatanką na piersi Rozwandowicz ma 18 występów w PKO Ekstraklasie, 80 w Fortuna 1 Lidze, 32 w 2. lidze, 14 w 3. lidze, a także 6 razy walczył dla ŁKS-u Łódź w Pucharze Polski.
Kończącemu 18 czerwca 28 lat zawodnikowi pozostaje życzyć kolejnych 150 meczów, sukcesów oraz żeby kontuzje go omijały. Obecna umowa wiąże Maksymiliana Rozwandowicza z Łódzkim Klubem Sportowym do końca czerwca 2024 roku.