Pogoń - ŁKS [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Aby przypomnieć sobie przebieg niedzielnego spotkania, zapraszamy najpierw do przeczytania RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ na naszym portalu.

Przypominamy, że piłkarzy oceniamy w skali od 1 do 10, gdzie 1 to katastrofa, 5 to średni, a 10 to wybitny występ.

DOMINIK BUDZYŃSKI – OCENA: 8 ⭐

27-letni golkiper miał niełatwe zadanie. Musiał wskoczyć między słupki za Michała Kołbę i udowodnić, że warto na niego stawiać. Zdecydowanie ta sztuka mu się udała. Dominik rozegrał bardzo dobre zawody był pewnym punktem zespołu, popisywał się znakomitymi interwencjami. Stracona bramka nie do końca padła z jego winy, bowiem piłka przeleciała nad murem, co mocno zaskoczyło łódzkiego bramkarza.

JAN GRZESIK – OCENA: 5

Nie popełniał większych błędów w defensywie, ale nie popisał się także częstymi rajdami do czego przyzwyczaił nas wcześniej. Stać go na dużo więcej.

KAMIL JURASZEK - OCENA: 4

Kamil nie zagrał źle, ale też zdarzały mu się błędy. Mam wrażenie, że ten piłkarz gra mocno zachowawczo, podejmuje najprostsze rozwiązania bo obawia się, że może stracić miejsce w składzie.

JAN SOBOCIŃSKI – OCENA: 4

Widać po nim, że nie odpoczywał jak reszta zespołu w przerwie reprezentacyjnej, tylko rozegrał dwa spotkania z orzełkiem na piersi. Z Pogonią nie zagrał po prostu na miarę swoich możliwości. Może potrzeba mu trochę odpoczynku?

ARTUR BOGUSZ – OCENA: 3

Nie poprawił swojego poziomu gry z poprzednich spotkań. Trzeba po prostu przyznać, że gra na lewej stronie idzie mu gorzej niż na prawej. Oby Adrian Klimczak wrócił do składu po kontuzji jak najszybciej.

ŁUKASZ PIĄTEK – OCENA: 5

Przejął opaskę kapitańską po Michale Kołbie i był prawdziwym liderem zespołu. Starał się przerywać akcje rywali i brać udział w ofensywnej grze swojego zespołu. Tej jednak było jak na lekarstwo.

BARTŁOMIEJ KALINKOWSKI – OCENA: 3

Był niewidoczny, mało było go z przodu, a wiem, że umie grać kombinacyjnie. W ekipie ŁKS-u brakuje mi strzałów z dystansu i mam tutaj pretensje do Bartka, bo ostatnio zaprzestał podejmować prób zdobycia bramki dzięki uderzeniu z daleka.

WOJCIECH ŁUCZAK – OCENA: 3

Niestety, nie dał zbyt wiele zespołowi. Wojtek umie oddać strzał z dystansu, co kilkukrotnie potwierdził na boiskach drugoligowych i tak jak w przypadku wyżej, nie rozumiem dlaczego podopieczni trenera Moskala nie próbują w ten sposób trafić do siatki.

PATRYK BRYŁA – OCENA:5

Patryk mógł zostać bohaterem ŁKS-u, ale w jedynej tak naprawdę klarownej sytuacji dla beniaminka – zabrakło mu dokładności. Biegał, walczył, ale brakowało kropki nad „i”.

DANI RAMIREZ – OCENA: 2

Kompletnie niewidoczny i bezproduktywna gra. Hiszpan nie gra tak jak na początku już od dłuższego czasu. Brakowało mu dokładności, finezji i strzałów z dystansu. Po raz pierwszy został zmieniony w trakcie spotkania. To była bardzo dobra decyzja szkoleniowca, bowiem nie dawał zupełnie nic zespołowi. Czy teraz przyszła pora na rozpoczęcie meczu przez Daniego na ławce rezerwowych?

PIRULO – OCENA: 2

Zajął miejsce Sekulskiego z przodu, ale nie pełnił on funkcji typowej „9”, był nieco cofnięty. Ten plan nie wypalił. Pirulo miał być wzmocnieniem a jak dotąd jego oceny idą cały czas w dół.

RAFAŁ KUJAWA - OCENA: 3

Pojawił się za Pirulo, ale chyba nieco za późno. Można gdybać czy dałby więcej gdyby pojawił się przed straconą bramką. A tak rozliczam go z jego najważniejszego zadania, które nie zrealizował – nie zdobył bramki.

MICHAŁ TRĄBKA –OCENA: 5

Michał dał dobrą zmianę. Jako jeden z niewielu ełkaesiaków był aktywny z przodu. Widać było w nim chęć do gry. Momentami brakowało mu jednak precyzji. Liczę na to, że z Arką ten młody gracz wybiegnie w pierwszej jedenastce.

PIOTR PYRDOŁ

20-latek zaliczył debiut w PKO Ekstraklasie. Grał jednak zbyt krótko by go ocenić.