Można zaryzykować stwierdzenie, że ŁKS nie imponuje w ostatnim czasie formą. Łodzianie przegrali 8 z 9 rozegranych meczów po odmrożeniu rozgrywek. Ten jeden raz, kiedy Rycerze Wiosny nie schodzili z boiska pokonani przypadł na mecz z jutrzejszym przeciwnikiem, Rakowem Częstochowa w Bełchatowie. Biało-czerwono-biali zremisowali wtedy 1:1. Wynik otworzył wówczas Carlos Moros Gracia, a wyrównał na początku drugiej połowy zawodnik, który miał okazję trenować w ośrodku treningowym Crystal Palace, Jarosław Jach.
!reklama!
W ostatnim meczu, ŁKS przegrał z Arką Gdynia, którą łodzianie spotkają również w przyszłym sezonie. Arka Gdynia nie uniknęła relegacji do 1 ligi. Łatwo wysnuć wniosek, że skoro piłkarze Wojciecha Stawowego polegli w starciu z innym spadkowiczem, to nie ma czego szukać w meczu z mocniejszym Rakowem, którego przewaga nad klubem z al. Unii wynosi w tej chwili 29 oczek.
Paradoksalnie to właśnie w meczu z drużyną Marka Papszuna kibice ŁKS-u mogą spodziewać się przełamania, którym będzie nawet remis. Ewentualny podział punktów przerwałby serię siedmiu porażek z rzędu piłkarzy trenera Stawowego. Jeśli weźmiemy pod uwagę zeszły sezon, to ŁKS jest niewygodnym rywalem dla Rakowa Częstochowa. W 1 lidze, ŁKS dwukrotnie mierzył się ze swoimi wtorkowymi oponentami. Na wyjeździe łodzianie zremisowali 1:1, a u siebie pokonali częstochowian 2:0. Na szczeblu ekstraklasy w meczach pomiędzy tymi zespołami padły dokładnie takie same wyniki. U siebie ŁKS wygrał 2:0, a na wyjeździe zremisował 1:1.
Dodatkowo Raków w ostatnim czasie wyraźnie zdjął nogę z gazu. Zawodnicy Marka Papszuna po czterech zwycięstwach z rzędu zanotowali ostatnio dwie przegrane. Z Zagłębiem Lubin 1:2 oraz Górnikiem Zabrze 1:4.
Rozjemcą we wtorkowym meczu będzie 42-letni Tomasz Kwiatkowski, który sędziował ełkaesiakom w trwających rozgrywkach dwa spotkania. Pan Tomasz Kwiatkowski prowadził wygrany przez ŁKS 2:0 mecz w 1/16 Pucharu Polski z Górnikiem Zabrze oraz porażkę 1:4 z Arką Gdynia.
Biorąc pod uwagę słabszą dyspozycję Rakowa w ostatnich czasie oraz fakt, że łodzianie nie przegrywają z ekipą z Częstochowy, można spodziewać się punktów, które zapiszą na swoim koncie piłkarze Łódzkiego Klubu Sportowego?
ŁKS Łódź – Raków Częstochowa
wtorek, 14 lipca, godz. 20:30
al. Unii Lubelskiej 2, Łódź
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.