reklama
reklama

PP: ŁKS – Górnik [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

PP: ŁKS – Górnik [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzki Klub Sportowy w rezerwowym składzie zdołał pewnie pokonać drużynę z Zabrza i awansować do 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski. Jak spisali się łódzcy aktorzy wtorkowego widowiska?
Reklama lokalna
reklama

W celu przypomnienia sobie przebiegu meczu zapraszamy do przeczytania RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ. Tradycyjnie, oceniamy zawodników w skali od 1 do 10. 

DOMINIK BUDZYŃSKI – OCENA: 9

Znakomite zawody rezerwowego golkipera. Bronił we wtorek praktycznie wszystko w tym cztery niebezpieczne strzały Górnika, które mogły zakończyć się bramkami dla gości. Budzik był pewnym punktem drużyny i nic tylko się cieszyć, że ŁKS ma w swoim składzie dwóch bardzo wartościowych bramkarzy.

reklama

ARTUR BOGUSZ – OCENA: 4

W końcu zagrał na swojej nominalnej pozycji, czyli na prawej obronie. Nie były to jednak jego najlepsze zawody. Był wolny, często grał przewidywalnie i zaliczał zbyt dużo strat. Zdecydowanie najsłabszy tego wieczoru zawodnik spośród całego zestawienia obrony.

MAKSYMILIAN ROZWANDOWICZ – OCENA: 7

Jedyny zawodnik, który grał w ostatnim spotkaniu ligowym od początku. Maks grał bardzo uważnie i szczególnie na początku popisał się kilkoma cennymi interwencjami, które przerwały niebezpiecznie zapowiadające się ataki przyjezdnych. Bardzo dobry występ stopera.

JAN SOBOCIŃSKI – OCENA: 7

reklama

Wrócił do składu po pauzie w lidze. Janek rozegrał dobre zawody, grał uważnie w obronie, nie gubił krycia i piłka mu nie przeszkadzała. Potrafił także w odpowiednim momencie dostawić nogę i przerwać akcję zabrzan. Trochę brakowało mi jego aktywności w ofensywie przy stałych fragmentach gry.

KAMIL ROZMUS – OCENA: 6

Lewy defensor, to obok Budzyńskiego piłkarz z najmniejszą ilością minut w tym sezonie. Wielu obawiało się występu 25-latka w tym meczu, ale śmiało można stwierdzić, że podołał. Grał pewnie, nie było po nim widać, że ma tremę. Boczny obrońca nie bał się grać do przodu. Popełnił jeden poważny błąd, kiedy to dał się ograć Zapolnikowi we własnym polu karnym. Na wysokości zadania stanął wówczas Budzyński.

reklama

BARTŁOMIEJ KALINKOWSKI – OCENA: 5

Przeciętne zawody Bartka. Pomocnik nie wyróżnił się niczym szczególnym, ale też nie popełnił zbyt wielu błędów. Starał się grać do przodu, ale z rożnym skutkiem. Szkoda, że rzadko kiedy decydował się na uderzenia z dystansu, a przecież potrafi to robić bardzo dobrze.

ŁUKASZ PIĄTEK – OCENA: 6

W pierwszej połowie robił bardzo dużo dobrego na boisku. Biegał, był aktywny, uspokajał czy przyśpieszał grę. Po przerwie nieco przygasł i widać było po nim duże zmęczenie. Trzeba jednak przyznać, że było to dobre spotkanie w wykonaniu tego rutyniarza.

MACIEJ WOLSKI – OCENA: 5

Ostatnio jest pomijany przez trenera przy ustalaniu składu w PKO Ekstraklasie. Maciek miał szansę na rehabilitację w tym meczu, ale z niej nie skorzystał. Wydaje mi się, że młody piłkarz był najsłabszy spośród wszystkich ełkaesiaków. Szczególnie początek miał bardzo nerwowy, podejmował złe decyzje, praktycznie co podanie to tracił piłkę, miał problemy z przyjęciem. Później było lepiej, ale po jego występie spodziewałem się o wiele więcej.

PATRYK BRYŁA - OCENA: 7

Skrzydłowy ŁKS-u próbował wykorzystać swój największy atut, jakim bez wątpienia jest jego szybkość. Kilka razy dobrze dośrodkowywał. Zaliczył dość udany występ na tle esktraklasowego rywala. Boisko opuścił przedwcześnie ze względu na kontuzję.

PIRULO – OCENA: 10 ⭐

Zdecydowanie najlepszy w gronie ełkaesiaków. To on ciągnął akcje ofensywne łodzian, robił przewagę z przodu i znacznie przyczynił się do tego zwycięstwa. Hiszpan oddawał dużą ilość strzałów, dwa z nich dały bramki ŁKS-owi. Najpierw bezpośrednio po uderzeniu Pirulo piłka wpadła do siatki, a w drugiej połowie, po kolejnym jego strzale bramkarz zdołał obronić, ale przy dobitce Trąbki nie miał już szans.

RAFAŁ KUJAWA – OCENA: 5

Przeciętny występ doświadczonego snajpera. Był wolny i przewidywalny, nie nadążał za dobrymi prostopadłymi zagraniami kolegów. Rzadko dochodził do sytuacji bramkowych, zdołał co prawda pokonać bramkarza rywali, ale był na spalonym to zdecydowanie za mało, aby wystawić mu wyższą ocenę. Raczej prędko nie wygryzie Łukasza Sekulskiego z podstawowej jedenastki.

MICHAŁ TRĄBKA – OCENA: 8

Świetna zmiana młodego skrzydłowego. Widać, że jest w formie. Wszystko mu we wtorek wychodziło. Co najważniejsze, zdołał dobić piłkę po uderzeniu Pirulo i tym samym dał dużo oddechu swoim kolegom zdobywając drugą bramkę.

JEVGHEN RADIONOV – OCENA: 5

Pierwszy mecz Ukraińca w tym sezonie. Napastnik wszedł na ostatnie dziesięć minut i niczym szczególnym się nie wyróżnił. Był chętny do gry, widać było w nim głód poważnej piłki, ale za wiele z tego nie wynikało.

GUIMA – OCENA: BRAK

Grał zbyt krótko, aby go ocenić.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama