reklama
reklama

Puchar Polski nie dla ŁKS-u Łódź. Łodzianie odpadają po rzucie karnym

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Puchar Polski nie dla ŁKS-u Łódź. Łodzianie odpadają po rzucie karnym skutecznie egzekwowanym przez Filipa Starzyńskiego. Ełkaesiacy ponownie kolejny sezon w krajowym pucharze muszą obejść się smakiem. W lutym za silna okazała się Legia Warszawa.
reklama

ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin. Jak padł gol?

0:1 (8’) - Piotr Gryszkiewicz niefortunnie sfaulował w polu karnym Filipa Starzyńskiego i arbiter wskazał na 11. metr od bramki Dawida Arndta. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pokonał golkipera ŁKS-u.

ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin. Pozostałe okazje

36’ - Po kilkudziesięciu minutach ponownie spróbował Starzyński. Zawodnik gości oddał groźne uderzenie na bramkę ŁKS-u, z którym poradził sobie jednak Dawid Arndt. 

49’ - Znów groźnie pod bramką ŁKS-u i znów w roli głównej wystąpili Filip Starzyński i Dawid Arndt. Pierwszy próbował szczęścia z narożnika pola karnego, a drugi zażegnał niebezpieczeństwo skuteczną interwencją. 

55’ - Patryk Szysz znalazł sobie trochę przestrzeni do oddania strzału z okolic 20. metra, ale ponownie dobrą interwencją popisał się bramkarz ŁKS-u Łódź.

63’ - W końcu ładną akcją popisali się Ełkaesiacy, ale futbolówka trafiła w ręce Hładuna po lekkim strzale głową Ricardinho. Podawał Bartosz Szeliga.

71’ - Dawid Arndt popełnił błąd przy wyprowadzeniu piłki, która trafiła pod nogi Sašy Živca. Słoweniec trafił jednak wprost w golkipera ŁKS-u.

80’ - Kelechukwu szukał rzutu karnego, ale gwizdek arbitra milczał. Zamieszanie wykorzystał rezerwowy Nowacki, ale uderzył wprost w golkipera Zagłębia Lubin.

86’ - Znów w dogodnej sytuacji znalazł się Damian Nowacki, który główkował na bramkę gości, ale Kacper Chodyna w ostaniej chwili wybił futbolówkę z własnej linii bramkowej. 

90’ - Mateusz Bąkowicz ruszył prawą stronę i tuż przed polem karnym Zagłębia został powalony na murawę przez jednego z zawodników gości. Do stojącej piłki podszedł Mikkel Rygaard, ale jego uderznie z najwyższym trudem obronił Dominik Hładun. 

ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin. Bohater meczu

Filip Starzyński - Doświadczony pomocnik Zagłębie przez większą część pobytu na boisk starał się kontrolować tempo gry na Stadionie Króla, ale co najważniejsze pewnie wykorzystał rzut karny, który sam wcześniej wywalczył. 

 

ŁKS Łódź - Zagłębie Lubin 0:1 (0:1)
0:1
- Filip Starzyński 8’ (k.)

ŁKS: Arndt – Bąkowicz, Monsalve (Lorenc 59’), Sobociński, Szeliga, Tosik (Nowacki 70’), Moreno, Kuźma (Rygaard 85’), Ricardinho, Gryszkiewicz (Kelechukwu 59’, Corral (Jurić 70’). 


Zagłębie
: Hładun - Chodyna, Kruk, Pantić, Bartolewski, Daniel (Szysz) 42’), Żubrowski (Żygulow 67’), Starzyński, Poręba Pakulski 81’), Živec (Kłudka 81’), Podliński (Zajíc 67’)

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama