Pierwsze spotkanie w Muenster Polki wygrały dopiero w tie-breaku, ale i tak było się czym cieszyć. Jacek Nawrocki testował w nim ustawienie z Katarzyną Zaroślińską-Król na ataku i zawodniczka pokazała, że może zastąpić Malwinę Smarzek w dobrym stylu. W pierwszej „szóstce” wychodziła na ten mecz przyjmująca ŁKS-u Commercecon – Aleksandra Wójcik (55% w ataku, 58% w przyjęciu).
Mecz z następnego dnia tym razem rozgrywany w Bremie, to już dominacja Polek i wynik 5:0, dzięki dwóm dodatkowym setom, na które zdecydowały się obie drużyny. W tym starciu 51% w ataku osiągnęła już podstawowa zawodniczka na prawym skrzydle naszej kadry – Malwina Smarzek, zdobywając 22 punkty. Pełne 5 setów rozegrała libero Grot Budowlanych Łódź – Maria Stenzel (59% przyjęcia).
Kolejne dni dla reprezentacji wciąż będą dość intensywne. W weekend kadra ma pojawić się z powrotem w Łodzi, a już w poniedziałek zaprezentować się w Atlas Arenie na treningu medialnym przed rozpoczynającymi się w piątek mistrzostwami Europy. Kolejne sesje w hali będą już jednak zamknięte, a w międzyczasie siatkarki dowiedzą się o ostatecznym składzie kadry na ME.
W Niemczech obecnych było 14 zawodniczek z szerokiego składu, który liczy ich 16. Zabrakło środkowej ŁKS-u Commercecon Klaudii Alagierskiej i przyjmującej DPD Legionovii Zuzanny Góreckiej. To nie oznacza oczywiście, że zabraknie ich w finalnej wersji polskiego zespołu. Tę poznamy w ciągu najbliższego tygodnia.
Polki rywalizację w mistrzostwach Starego Kontynentu rozpoczną w piątek meczem ze Słowenkami. W trakcie fazy grupowej rywalizować będą jeszcze z Portugalkami, Ukrainkami, Belgijkami oraz Włoszkami. Wszystkie mecze odbędą się w Atlas Arenie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.