reklama
reklama

Tomasz Salski o ŁKS-ie w ekstraklasie: Dopiero wchodzimy w dorosłe życie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Tomasz Salski o ŁKS-ie w ekstraklasie: Dopiero wchodzimy w dorosłe życie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Biało-Czerwono Biali po blisko 7 latach, ponownie zagrają w Ekstraklasie. Jednym z konstruktorów tego sukcesu jest prezes ŁKS-u. Tomasz Salski zdradza m.in. jakie czynniki złożyły się na ten awans oraz jaki kształt ma mieć teraz zespół.
reklama

Prezes Salski uważa, że bez wsparcia osób, którym bliski jest ŁKS, nie udałoby się zrobić progresu w klubie, dzięki któremu dzisiaj można cieszyć się z awansu:

- Tak naprawdę zdaliśmy teraz życiowy egzamin i wchodzimy dopiero w dorosłe życie, czyli na najwyższy szczebel. Jest duży przeskok pomiędzy II, I ligą a Ekstraklasą. Natomiast, piłka nożna to gra zespołowa na boisku, ale i w klubie - stwierdził sternik klubu, po czym dodał - W naszym przypadku było tak, że spotkało się kilka osób, wspólnie razem pracowaliśmy, była chemia między nami i po prostu ten sukces się udał. Mamy nadzieję, że zdołamy jeszcze nieraz zaskoczyć polski świat futbolowy.

Włodarz klubu cieszy się, że już niebawem rozpoczynają się prace budowlane na Stadionie Miejskim w Łodzi:

- Cieszę się, że 15 sierpnia na al. Unii pojawi się ciężki sprzęt i rozpocznie się blisko dwuletnia budowa brakujących trybun. W końcu cały stadion będzie oddany do użytku i ta telenowela dobiegnie końca. Daliśmy wszelkie argumenty sportowe miastu, aby taka decyzja była podjęta - stwierdził Salski - Uważam, że jeśli ŁKS będzie dobrze sobie radził w Ekstraklasie, to przy wszystkich trybunach będziemy mieli jedną z lepszych frekwencji w Polsce - wyjaśnił.

W letnim oknie transferowym, jak dotąd drużynę zasiliło 5 nowych graczy, w tym 3 z zagranicy. Sternik ŁKS-u zapewnia jednak, że jest grupa polskich piłkarzy, którzy nadal będą stanowili większość :

- Wydaje mi się, że proporcje z ilością Polaków i obcokrajowców w naszej kadrze nie są zachwiane. W 27 - osobowej kadrze, mamy na dzień dzisisjeszy pięciu obcokrajowców. Większość to nasi wychowankowie i chcemy iść w tym kierunku, aby to właśnie ci młodzi gracze w przyszłosci byli trzonem zespołu - zapewnił sternik ŁKS-u.

Prezes jest spokojny, o to czy zespół trenera Moskala poradzi sobie w Ekstraklasie. Uważa, że siła zespołu będzie zależeć od zawodników, którzy grali już w przeszłości na najwyższym szczeblu.

- Cenimy sobie to, że będziemy najmłodszą drużyną w Ekstraklasie, bo to może być naszym argumentem. Chęć udowodnienia, że w innych klubach pomylono się nie stawiając na tych piłkarzy, może być kluczem do wyników. Myślę, że począwszy od naszego wychowanka - Rafała Kujawy, po Łukasza Sekulskiego czy niezwykle doświadczonego Łukasza Piątka, to widać, że jest kilku zawodników którzy mają dużą liczbę spotkań rozegranych w Ekstraklasie - podsumował Tomasz Salski.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama