Duże przetasowanie w Widzewie Łódź
Do Widzewa w trakcie letniego okna transferowego dołączyło aż dziewięciu nowych graczy. Jako pierwszy łódzki zespół zasilił Radosław Gołębiowski przechodząc z beniaminka Fortuna 1 Ligi, Skry Częstochowa. Za nim w ślady poszli: Paweł Zieliński, Karol Danielak, Tomasz Dejewski, Juliusz Letniowski, Kacper Karasek, Bartosz Guzdek, Abdul Aziz Tetteh i ostatni nabytek Widzewa Łódź, Fábio Nunes:
- Bardzo dobrze, że mamy coraz więcej piłkarzy i możemy z nich korzystać. Zaraz będzie ból głowy większy, nie tylko z wystawieniem jedenastki, ale nawet z ustaleniem kadry na mecz. To dla mnie jako trenera zawsze było najtrudniejsze - powiedział trener, Janusz Niedźwiedź.
Nie należy też zapominać, że z drużyny sporo zawodników odeszło. Sezon 2020/2020 był ostatnim, w którym czerwono-biało-czerwone barwy nosili: Michael Ameyaw, Bartłomiej Poczobut, Mateusz Możdżeń, Łukasz Kosakiewicz, Petar Mikulić czy Marcin Robak. Swojej szansy nie dostali także już zawodnicy przesunięci do rezerw w poprzednich rozgrywkach, czyli Wojciech Pawłowski, Sebastian Rudol i Merveille Fundambu.
Nowi piłkarze wniosą Widzew Łódź na wyższy poziom?
Dlatego Widzew nie rezygnuje jeszcze z pozyskiwania nowych twarzy. Na testach w klubie przebywa obecnie Hiszpan, Daniel Villanueva, o którym szkoleniowiec łódzkiego klubu wypowiedział się w następujący sposób:
- Przyglądamy mu się i obraz jest pozytywny. Chociaż przez ostatni okres nie grał, to potwierdza się to, co widzieliśmy na materiałach wideo. To co widzieliśmy w materiałach, które oglądaliśmy to rzuca się w oczy jego kreatywność, dynamika, podejmowaniem działań na boisku, chodzi o takie typowe piłkarskie elementy. To bardzo ciekawa opcja. Obawialiśmy się trochę o jego przygotowanie motoryczne, bo przecież sporo nie grał, ale przyjechał w dobrej formie. Ten zawodnik przez ostatnie tygodnie nie występował z drużyną, ale po nim tego w ogóle nie widać. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. To też pokazuje, że ten zawodnik myśli poważnie o piłce
Nie wiemy, czy klub zdecyduje się na zakontraktowanie hiszpańskiego gracza, ale w Widzewie kompletowanie kadry przechodzi w bardzo sprawny sposób. Trzeba także przyznać, że na razie wybory są trafne. W meczu przeciwko Sandecji najpierw asystę zaliczył Paweł Zieliński, a później gola dołożył Karol Danielak.
Na razie wszelkie zmiany w klubie przebiegają pomyślnie. Czy obecna kadra Janusza Niedźwiedzia pozwoli pokazywać w przyszłości taką grę, jaką widzieli fani przy al. Piłsudskiego 138 w pierwszym meczu sezonu 2021/2022?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.