Widzew Łódź wygrywa w sparingu przyjaźni

Pierwsze zwycięstwo Widzewa Łódź 

Do przerwy nie oglądliśmy zbyt wiele podbramkowych sytuacji. To podopieczni Janusza Niedźwiedzia prowadzili grę i momentami starali się chyba aż za koronkowo rozegrać akcję i wjechać z piłką do bramki, nie można jednak odmówić Widzewiakom wizji.

Początek drugiej odsłony toczył się natomiast pod dyktando Ruchu Chorzów. Goście nie bali się rozgrytwać piłki w okolicach pola karnego Widzewa, co kilka razy mogło przynieść im powodzenie.W 58. Minucie natomiast najlepszą sytuację w tym spotkaniu do tej miał Daniel Villanueva. Hiszpan zagrał na wyprzedzenie, gdy bramkarz próbował podać piłkę do jednego ze stoperów. Widzewiak wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale mając mnostwo miejsca i czasu Villanueva strzelił wprost w golkpera Ruchu.

Co się odwlecze to nie uciecze. Paweł Zieliński pomknął prawą stroną i szukał swoim podaniem Bartosza Guzdka. Młody napastnik nie wygrał walki o pozycję z obrońcą z Chorzowa, ale piłka trafiła pod nogi Daniela Villanuevy. Hiszpan oddał trochę anemiczny strzelił, ale futbolówka wtoczyła siędo bramki gości.

Villanueva tym samym ustalił wynik spotkania i przesądził o pierwszym zwyciestwie Widzewa Łódź w tym okresie przygotowawczym.

Widzew Łódź 1:0 Ruch Chorzów
1:0 – Daniel Villanueva 77’

Widzew: Reszka – Kreuzriegler, Nowak, Tanżyna – Owczarek, Kun, Karasek, Gołębiowski – Hansen, Montini, Kita

Widzew 2. połowa: Reszka (64’ Wrąbel) - Stępiński, Tanżyna, Kreuzriegler (62’ Dębiński), Owczarek (62’ Hanousek), Danielak, Chwałowski (62’ Zieliński), Villanueva, Nunes, Machałek, Guzdek.

Ruch: Bielecki – Szczepan, Nawrocki, Szkatuła, Mokrzycki, Stępień, Foszmańczyk, Janoszka, Żuk, Kulejewski, Szywacz

Ruch 2. połowa: Nowak - Kulejewski, Nawrocki (75’ Kowalski), Szywacz, Będzieszak, Mokrzycki (78’ Wojtek), Wyroba, Wójtowicz, Janoszka (67’ Bąk), Chiliński