reklama
reklama

Widzew odpłaci się pięknym za nadobne? „To szkalowanie klubu”

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Widzew.com/Marcin Bryja

Widzew odpłaci się pięknym za nadobne? „To szkalowanie klubu” - Zdjęcie główne

Tomasz Stamirowski wyraił pełne wsparcie dla prezesa Dróżdża | foto Widzew.com/Marcin Bryja

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Nie milknie echo piątkowego meczu Widzewa z Legią, w którym w niepochlebny sposób o władzach miasta i ich radnych wypowiedzieli się kibice łódzkiego klubu. Po ataku na prezesa Widzewa, czterokrotny mistrz Polski zapowiada wstąpienie na drogę prawną.
reklama

Widzew Łódź nie pozostaje bierny

Miejska Arena Kultury i Sportu wystosowała oświadczenie, w którym nazywając Mateusza Dróżdża „nieobliczalną i rozchwianą emocjonalnie osobą”, zapowiedziała zgłoszenie do prokuratury prezesa czterokrotnego mistrza Polski. Pisaliśmy o tym TUTAJ

Po tych wydarzeniach klub z al. Piłsudskiego 138 zwołał konferencję prasową, na której pojawił się sam właściciel Widzewa, Tomasz Stamirowski. 

Jako klub nie możemy pozostać obojętni wobec tego co się stało. Pojawia się zmanipulowany film, który jest szkalowaniem prezesa, szkalowaniem klubu. Nie sposób nie zareagować. Jeżeli to jest działalność spółki miasta, to jest to naprawdę zarówno przykre, jak i wymaga określonych działań ze strony prawa - powiedział na wstępie właściciel Widzewa Łódź.

Tomasz Stamirowski żąda zaprzestania działań, które dezorganizują pracę klubu:

To jest ewidentne uderzenie w wizerunek Widzewa i oczekujemy zaprzestania dalszych działań prowadzonych przez spółkę miejską przeciwko klubowi. 

Mateusz Dróżdż także zapewnił, że kontynuacja drogi, którą obrała Miejska Arena Kultury i Sportu będzie już na drodze sądowej:

Nie po to przyszedłem do Widzewa, aby tłumaczyć się z tak absurdalnych filmów, które będą miały swoje miejsce na drodze sądowej. Ja nie chcę pieniędzy. Współpracujemy z fundacją „Krwinka”, mamy objęty opieką dom dziecka i pieniądze z tego procesu zostaną przekazane na te instytucję. Ani złotówki z tego procesu nie wezmę. 

Właściciel Widzewa Łódź publicznie zapewnił także, że prezes Mateusz Dróżdż ma jego pełne wsparcie:

Widzew się będzie trzymał razem i koniec - stanowczo powiedział Tomasz Stamirowski.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama