Widzew Łódź kontra Zagłębie Lubin
Pierwsza połowa środowej rywalizacji była w wykonaniu podopiecznych Igora Jovecicia bardzo słaba. Wystarczy powiedzieć, że pierwsze realne zagrożenie widzewiacy stworzyli dopiero w 35. minucie gry. Wcześniej za to mieli dużo szczęścia, bo Zagłębie strzeliło bramkę, ale VAR ją anulował z powodu pozycji spalonej.Drugie 45. minut rozpoczęło się ponownie od lepszej gry Zagłębia. Widzew częściej był przy piłce, ale był bardzo niedokładny.
Łodzianie uaktywnili się dopiero w końcówce. Najpierw groźnie uderzył Bergier, który zmienił Andiego Zeqiriego. Później RTS miał kilka rzutów rożnych pod rząd. Zagłębie się wycofało, ale Widzew nie potrafił znaleźć drogi do bramki.
90 minut. nie przyniosło rozstrzygnięcia i czekała nas dogrywka.
W końcu nadeszła 111. minuta gry i rzut wolny dla RTS-u. Odległość była naprawdę spora, ale Bartłomiej Pawłowski huknął tak potężnie, że Gikiewicz nie zdołał złapać piłki i ta przekroczyła linie bramkową! Widzew był naprawdę bardzo blisko awansu. Mecz w 119. minucie mógł zamknąć Shehu, ale zamiast strzelać, szukał podaniem Bergiera. Piłkę meczową miało Zagłębie, ale piłkę po dośrodkowaniu z rzutu wolnego złapał Ilić, a chwilę później sędzia Jarosław Przybył odgwizdał koniec meczu! Widzew awansował do 1/8 finału Pucharu Polski.
Widzew Łódź – Zagłębie Lubin 1:0
1:0 – Pawłowski (111.)
Składy:
Widzew: Ilić – Krajewski (Visus. 75.), Andreou, Żyro, Gallapeni – Selahi (Pawłowski 91.) – Akere (67′ Baena), Alvarez (79. Czyż), Shehu, Fornalczyk – Zeqiri (67′ Bergier)
Zagłębie:Gikiewicz – Corluka, Michalski, Ławniczak, Yakuba – Kolan (46′ Kocaba), Radwański – Sypek (67′ Wdowiak), Szmyt (makowski 67.), Lucić (Nalepa 90.)– Kosidis (Rocha 67.)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.